Film ogląda się przyjemnie. Frapujący temat, który zwraca uwagę. Niestety wszechobecny heroizm amerykanów przyprawia o mdłości, ale to już zarzut odnoszący się do prowadzonej przez nich polityki. Ewidentny owoc propagandy, gdyby tak jednak wyciąć te wszystkie nacjonalistyczne bzdety to trzyma fason. Film jako film:...

ale nie szukajcie w nim akcji jak ze Szklanej Pułapki ;)

ps. to chyba jest troszkę z gatunków dramat

I tyle w temacie tego filmu.

Mi osobiście najbardziej podobała się pierwsza połowa filmu, gdzie Jason Clarke podtrzymywał
całą akcję i zagrał swoją rolę fenomenalnie.

Jako, że pierwsze zdecydowałem się na przeczytanie książki "Niełatwy dzień", byłem ciekawy jak
na jej tle wypadnie "Wróg numer jeden" i jestem pozytywnie zaskoczony. Jeśli chodzi o samą
misję "włócznia neptuna" to pojawił się każdy wątek z książki i to cieszy. Naprawdę warto obejrzeć.

Sporo słyszałem o tym jak bardzo ten film jest kontrowersyjny, jakie wywołał zamieszanie, że
przedstawia Amerykanów świetle itd, ale nie wydaje Wam się, że to mocna przesada? Film wcale
nie jest taki "wstrząsający" jak można było sobie pomyśleć. Jedyne co mogło tutaj wywołać u
niektórych oburzenie to sceny...

swietnie zrealizowany,bardzo dobra rola glowna ,film trzyma w napieciu caly film i ta swietna koncowka oto jeden z najlepszych filmow 2012.polecam

Obejrzałem tylko jeden film Kathryn Bieglow - "Hurt Locker" l bardzo mi się spodobał lecz wróg numer jeden jest o niebo lepszy. Daję 8/10

dobrze się rozkręca,świetnie zrobiona końcówka,bardzo realistycznie bez efekciarstwa

Najzwyklejsza amerykanska propaganda. Na cały świat zresztą, żeby ludzie nie gadali i nie mysleli o
podwyzszanych podatkach, o drożejącym paliwie i produktach użytku codziennego. Ataki na WTC
to ściema, wiec i całe działania amerykanskie pozniej to jeden wielki akt bandytyzmu. W filmie nie
raz przewija sie tekst...

Najgorszy pokaz bezczelności i potęgi propagandy i jaki kiedykolwiek widziałem. Z przyjemnością daje 1/10.

i ten film potwierdza tę regułę. Polska również posiada w swojej historii takie wydarzenia
przekłamań, półprawd, niedomówień i innych manipulacji słownych. film zdecydowanie za długi,
choć kawał dobrej pracy wywiadowczej bez względu na to kogo tam faktycznie zabito

Zastanawiałem się po tym filmie która produkcja jest bardziej propagandowa okazuje się jednak że ta pierwsza gdyż tam chyba nie zginęła żadna kobieta podczas tego nalotu na chatę Osamy choć na początku wydawało mi się że to jednak ta produkcja jest bardziej propagandowa.Przyznam się jednak że bardziej podobała mi się...

naprawdę mają ludzi za naiwnych kretynów albo za dzieci z przedszkola...

zanim zabiore sie za obejrzenie filmu, chcialbym wiedziec czy to nastepna propaganda, czy da sie na to popatrzec? wydaje mi sie ze juz wczesniej zostalo cos nakrecone na ten temat, wiec pewnie walkowanie tego samego w kolko......wyimaginowanej akcji. oni ciagle mysla ze mozna ludziom wszystko wcisnac.

film sredni. 6/10
po pierwsze - za dlugi
po drugie - przegadny
po trzecie - glowna aktorka kompletnie nie pasuje do roli
po czwarte - nie porywa

jak komus sie nudzi - moze obejrzec, nic specjalnego, nagrody z przyslowiowej dópy

Film technicznie, aktorsko jest naprawdę świetny. Wszyscy aktorzy, także drugoplanowi, wypadli bardzo dobrze. Kluczowe sceny, nagrane w ciemnościach wyglądają realistycznie. Plusem filmu jest dla mnie to, że nie przesadzono z patosem.
Fabuła filmu jest ciekawa, wciągająca, choć wymaga nieco skupienia. Jednak przez...

Jak blisko satelita przy ostrym obrazie potrafi oglądać na ŻYWO Ziemię.
Kiedyś coś mi się obiło o uszy że można z kosmosu przeczytać gazetę którą trzyma człowiek.
Widziałem obraz z Google Earth ale nie jest on na żywo.
Czy maksymalne w miarę dobre zbliżenie jest takie jak na filmie ?

większość filmu to sporo bla bla którego nie wciąga - szastanie nazwiskami, miejscowościami, ulicami - ogólnie mnóstwo danych, zakończenie najlepsze chociaż samo potwierdzanie wzrokowe że to OBL to chyba dowcip, na to potrzebne badanie DNA, sobowtóry w modzie od dawna, oni wszyscy tacy jacyś podobni do siebie...

Według mnie jest duże podobieństwo miedzy agentkami grającymi w filmie Wróg Numer Jeden i serialu Homeland. A sam film niezły choć liczyłem na wiecej.