Jak na produkcje rodzinna troche za ostry i sprosny. Jak na kasliwa satyre spoleczna niestety zbyt mdly i nijaki.
Film mnie totalnie zaskoczył (pozytywnie). Jest wciągający, interesujący, zabawny, zaskakujący! Polecam gorąco!
Polecam wszystkim,którzy lubią specyficzny czarny humor rodem z U.K.Jest kilka naprawdę dobrych momentów,kiedy można szczerze się pośmiać.Na plus również K.Scott-Thomas,oraz P.Swayze jako amerykański lovelas.Mały minus,to fakt,że film rzeczywiście w pewnym momencie z deczka przynudza.
Nie poleciłabym tego filmu. Zappowiadał sie fajnie a okazał sie pustą, wogóle nie śmieszną komedią, prawie zasnełam. Akcja praktycznie żadna, zero humoru. Strata czasu i pieniędzy. Film nudny, monotonny poprostu totalny kicz. Nierozumiem tych którzytak go chwalą, chyba mają skrzywione poczucie humoru, bo tam nie...
Nie przepadam za angielskim humorem, a ten film wybitnie mi przypadł do gustu (może dlatego, że niewiele w nim typowego angielskiego humoru?). Osobiście jestem dość wymagającym widzem, więc jeśli mam ochotę na coś lekkiego, czy komedię, bardzo ciężko jest mnie zadowolić. Ten film spełnił swoją rolę. Przede wszystkim...
więcejNo niestety ta odslona Brytyjskiego humoru nie spodobala , byly momonty w ktorych usypialem z zanudzniea . Dosc fajna rola Jasia Fasoli
Jachu Fasola przemawiający z ambony - choćby dla tego elementu warto film obejrzeć. Jeśli ktoś gustuje w specyficznym humorze, to polecam, udany wieczór gwarantowany.
Prawdziwa uczta dla naszych zmysłów, okraszona świetnymi rolami Rowana
Atkinsona i Maggie Smith, jak i równie poruszająca kreacją Patricka
Swayze'a. Miło na niego popatrzeć na ekranie również współcześnie...
Film jak film, żadna rewelacja, mnie osobiście zachwycił domek rodziny Goodfellowów. Ja też taki chcę!!!!!
Nagrałam go sobie jak leciał ostatnio na tvn7 i niedawno postanowiłam go w końcu oglądnąć.Kiedy już mnie wciągnął,tuż przy samym końcu,okazało się że ,nie nagrał się w całości /:,mógłby ktoś mi napisać jak się skończył?(urwał się w momencie,gdy córka zobaczyła w tv program o morderczyniach i zawołała matkę ,żeby go...
O ile postać "Jasia Fasoli" nigdy do mnie nie przemawiała,
o tyle rolę w tym filmie zagrał kapitalnie.
Godny polecenia...
Zaśmiałem się dwa razy w momencie jak ta babcia wyjechał na drugą stronę i ta scena jak chłopiec mówił powiedziałem brokuły i on nie żyje Ale film ogólnie sympatyczny o to przez postacie grane Był w tym w filmie urok .6/10
Niby komedia ale niebyło za duzo scen zabawnych.Jednak jest ciekawa fabuła i ci co maja mozliwosc ogladnac film polecam.(W nawiasie chcial bym miec taka niania:) )
Widok Jasia Fasoli na bramce bezcenny , te jego kocie ruchy po prostu mnie rozwaliły. Mimo iż nie przepadam za angielskim humorem to ten film był bardzo oryginalny i mimo że w angielskim stylu to bardzo zabawny.
Naprawdę można się pośmiać. Sama historia dość oryginalna i choć nieco przerażająca, to pokazana w zabawny sposób. Polecam :)