Wulkan

wręcz z każdą minutą zamiast się rozwijać, to się zwija. Nudaa.

na który zamiast patrzeć - słuchasz, z uchem przyklejonym do głośnika TV.
Niepotrzebna, bezsensowna krótkometrażówka z której nic nie wynika.
Co symbolizował wulkan? nie mam pojęcia.

Film jest minimalistyczny bo rozgrywa się praktycznie w jednym mieszkaniu między dwójką aktorów. Tematyka jakiej dotyka, a więc życie małżeńskie jako czysta relacja dwojga ludzi w zestawieniu z okresami gdy układ ten zostaje wzbogacony przez przygody, zabawy, pracę, cel etc. wydaje mi się trafiony w dziesiątkę. Można...

Małżeństwo planuje wyjazd wakacyjny. Niestety, nie udaje im się zrealizować tych planów. Postanawiają spędzić urlop zamknięci w swoim domu, tylko we dwoje, nie korzystając z telefonów, laptopów, telewizji i radia. Kiedy zostają sami, pozbawieni kontaktu ze światem, okazuje się, że są sobie zupełnie obcy, a ich związek...

tematyka etiudy oklepana, jest masa filmów na podstawie "małżeństwo odkrywa, że nic ich nie łączy", więc nie liczyłam, że ta krótka forma coś wniesie. sceny jakieś losowe i kiepskie, na szczęście trafiła się jedna dobra - ta z "nurkowaniem".
ale dźwięk to jakiś dramat. zazwyczaj oglądam z dźwiękiem na 8, dzisiaj...