ale zawsze przy okazji tego filmu na myśl przychodzi mi "Złoto dla Zuchwałych" i delikatnie
mówiąc nie umywa się."Złoto Pustyni wypada o wiele gorzej.
ten film to jakaś porazka! Montaż, muzyka - OK ale cała reszta to straszna porażka. Nie wytrzymałem do końca.
Każdy film w którym gra ice cube jest gniotem- prawidłowość potwierdza się także w wypadku "Złota pustyni".
Dość średni film. Mnie przypomina współczesną wersję Złota dla zuchwałych z Clintem
Eastwoodem, ale już bez wdzięku świetnego filmu z lat 70.
Moja recenzja tego filmu poniżej.
http://cofnijkino.blogspot.com/2010/06/zoto-pustyni-irackie-zoto-dla-zuchwaych.h tml