Myślicie, że ten film będzie lepszy od 2010 Runaways?
Osobiście jeszcze nie widziałam "Killing Bono" ale po zwiastunie zapowiada się ciekawie. Runaways było świetne, ale jak znam polski standardy to premiera będzie gdzieś w 2011;(

Przy całej nieporadności tego filmu, najzabawniejsze w nim jest to, że autor owych wspomnień wciąż zdaje się żyć w przeświadczeniu, że to nie brak talentu zadecydował o jego klęsce, a zwykła nonszalancja i pech. Gdyby nie kilka głupich błędów przy wyborze dat koncertów itd. bracia McCormick sprzedawaliby dzisiaj...

slabizna, mimo calego zamilowania do u2 i joshua tree to ten film byl po prostu kiepski, moze przez kiepska gre, moze za malo o Bono...sam nie wiem, tak czy inaczej dokonczylem ten film na raty. Uwazam ze Sheehan powinien wrocic do misfits i nie szukac rol ktore go przerastaja.

Uwielbiam tamtą modę, klimat tego dawnego rocka, te fryzury i w ogóle film jest genialny jak dla mnie a muzyka - jeden z wielu powodów dla którego oglądam ten film :D

Zraziłam się do Bena po tym nieszczęsnym Dorianie Grayu który jest okropną według mnie ekranizacją, więc choćbym nie wiem jak chciała to zawsze będę widziała jego maślane oczy z tamtego filmu. Robert jakoś nadrabia całość.