Liczyłem na dużo więcej, film ledwie poprawny, mnóstwo odwołań do rzeczywistości lat 80., odwołań oczywistych i mało odkrywczych dla dzisiejszych 50-latków, za to kompletnie niezrozumiałych dla młodszych. Taki trochę paradokument złożony z luźnych skeczów, bez głównego wątku i puenty, parę niezłych scen, ale to...
ten klimat PRL-u, który się ostatnio bardzo top zrobił w polskim kinie. Jakieś takie scenki rodzajowe, jedne śmieszne, drugie mniej śmieszne, takie przepieprzone/przesolone flaki z olejem. Takie słabe w smaku.
bardzo dobrze spędzony czas na tym filmie, starannie zrobiony PRL-owski klimat, świetna Kinga Preiss i Adam Woronowicz - prawdziwi, emocjonalni, zabawne dialogi, dużo ciepła.
Nie brać dzieci na ten film, bo później będziecie musieli wyjaśniać co to zajzajer, czemu bohaterzy wąchają zwykłą szynkową konserwę z Chicago, a amerykański serial wydaję się jakaś bajką z krainy Oz. Świetna kreacja młodych aktorów rola Kasi i Marty czyli Alicji Warchockiej i Barbary Papis. Rola Marcina Bosaka jako...
więcejFilm bez żadnej konkretnej fabuły czy historii. Po prostu kilka obrazków z PRL-u. Ale dobrze się ogląda (i wspomina).
Nie spodziewałem się nie wiadomo czego, ale ostatecznie wyszedłem z kina zadowolony. Za dużo pretensjonalnego szukania problemów, ale ogólnie dobry film.
lat 80. - w zasadzie są. Szczególnie zadbano o to, by w scenach "samochodowych" pojawiały się wyłącznie małe i duże Fiaty, Polonezy, Wartburgi i autobusy Ikarus. O "japończyku" tylko raz się wspomina.
Ale chyba w paru momentach pamięć reżyserki lekko szwankuje.
1 Kinga Preis niby jest działaczką zdelegalizowanej...
Scenariusz oparty na stereotypach, dzieciństwo w prl wcale nie było siermiężne, ludzie się wspierali i lubili, dzisiejsze życie jest smutne i oparte na bezwartościowych rzeczach,
Czy możecie polecić podobne do tego filmy ? (Akcja dzieje się w czasach PRL i jest komedią lub obyczajówką - coś lekkiego).
Całą podstawówkę spędziłem na Węgrzech z rodzicami i w bardzo podobny sposób wyglądał pierwszy miesiąc z językiem Węgierskim tak jak ukazuje to film.
Na początku drażnił mnie brak celu. Potem zrozumiałem, że tu nie o to idzie.
Pięknie sfotografowane migawki z życia w PRL.
Koniecznie należy wysłuchać piosenki finałowej.
Czy ktoś wie dlaczego nie ujawnia się wszystkich miejsc kręcenia filmu? Część zdjęć była kręcona w Żyrardowie - nikt o tym nie wspomina. Piszę o tym bo mieszkałem obok planu 17 lat i nie sposób zapomnieć tego miejsca.
Fajny, nostalgiczny, klimatyczny film. Trafnie pokazali smaczki epoki minionej. Te domówki, wódeczki, handelek, kupowanie tego co "rzucili", czy przygody z maluchem. Świetnie zagrany. Klasa! Bardzo pozytywny film. :)