"Czarny łabędź" Darrena Aronofsky'ego okazał się przebojem polskich kin. W premierowy weekend wybrało się na niego
51 090 widzów.
Średnia na kopię wyniosła aż 1227 osób. Sukces filmu jest tym większy, że multipleksy nie grały go na największych salach, pozostawiając je dla polskich komedii romantycznych.
Dla porównania przypomnijmy, że
"Zapaśnika", poprzedni film
Aronofsky'ego, obejrzało w sumie w 2009 roku 51 643 widzów.