Już jutro do polskich kin trafi najnowszy film braci
Coen,
"Prawdziwe męstwo". Nasza redakcja zdecydowała się wyróżnić go znakiem jakości
"Filmweb poleca!".
Western powszechnie uważany jest za martwy gatunek. Gdy jednak biorą się za niego
Coenowie, nie dość, że ożywa, to jeszcze nabiera niespotykanego wigoru.
"Prawdziwe męstwo" zapewnia dwie godziny rozkoszy z obcowania z wielkim kinem: precyzyjnie wyreżyserowanym, sfotografowanym z zacięciem mistrzów pędzla i zagranym na oscarowym poziomie. Jak pisał nasz recenzent:
"Prawdziwe męstwo" AD 2011 nie jest ani kinem z delikatnymi akcentami rewizjonistycznymi, ani surowym antywesternem. Nie nakręciliby go Sam Peckinpah i Sergio Leone, nie nakręciłby "późny" Eastwood. Ale także nie John Ford. Na tak dojrzały hołd złożony gatunkowi mogli pozwolić sobie tylko mistrzowie. W dodatku tacy, którzy na Peckinpahu, Leonem i Fordzie wyrośli. To trzeba zobaczyć!