W maju donosiliśmy, iż
Gael Garcia Bernal (
"Babel") zostanie gwiazdą debiutanckiego filmu komika
Jona Stewarta, zatytułowanego
"Rosewater". Aktor chce jednak zbyt dużej gaży od producentów filmu. Nie ujawniono, o jaką sumę chodzi. Wiadomo natomiast, że z powodu bardzo drogich plenerów zdjęciowych w Jordanii producenci chcieli zaoszczędzić na castingu. Budżet produkcji jest dość skromny - wynosi zaledwie 10 milionów dolarów.
Zatytułowana
"Rosewater" produkcja będzie adaptacją książki
"Then They Came for Me: A Family's Story of Love, Captivity and Survival". Są to wspomnienia dziennikarza BBC
Maziara Bahariego, który spędził 118 dni w irańskim więzieniu, gdzie był brutalnie przesłuchiwany. Tymczasem w Londynie czekała na niego ciężarna narzeczona.
Choć
Stewart znany jest raczej ze swego poczucia humoru, ważkie politycznie tematy nigdy nie były mu obce. Ma on też swój udział w historii
Bahariego. Gdy brytyjski dziennikarz został oskarżony o szpiegostwo, występ w jednym z odcinków
"The Daily Show" posłużył za dowód przeciwko niemu.