To Frankenstein czy RoboCop? Trudno powiedzieć. Stacja CBS przygotowuje serial telewizyjny
"Frankenstein" opowiadający o policjancie przywróconym do życia przez słynnego doktora.
Bardzo luźno inspirowany klasyczną powieścią
Mary Shelley serial opowie o detektywie z San Francisco, który ginie podczas pełnienia policyjnych obowiązków, a potem w zagadkowy sposób zostaje na powrót ożywiony. Mężczyzna próbuje wrócić do dawnego życia, ale odkrywa, że nie jest już tą samą osobą, co przedtem. Wraz ze swoją żona wpada w końcu na trop tajemniczego mężczyzny odpowiedzialnego za swoje zmartwychwstanie - doktora Victora Frankensteina.
Scenarzystą projektu jest
Jason Tracey (
"Elementary",
"Tożsamość szpiega").
Co ciekawe pomysł połączenia kryminalnej formuły i klasyka
Mary Shelley nie jest niczym nowym. W 2004 powstał film telewizyjny oparty na książkach
Deana Koontza zatytułowany - niespodzianka -
"Frankenstein". W rolach głównych wystąpili
Vincent Perez i
Parker Posey, za kamerą stał
Marcus Nispel, a producentem projektu był - uwaga -
Martin Scorsese. Projekt opowiadał o potworze Frankensteina pomagającym parze policyjnych detektywów schwytać seryjnego mordercę.