Robert Więckiewicz zagra Radosta w wyreżyserowanej przez
Filipa Bajona ekranizacji
"Ślubów panieńskich" Aleksandra Fredry - potwierdził reżyser. W obsadzie Bajon chętnie widziałby także
Wojciecha Siemiona - w roli służącego Jana.
Scenografią filmu zajmie się
Anna Wunderlich, a kostiumy zaprojektuje
Małgorzata Braszka. Obie współpracowały już z
Bajonem na planie
"Przedwiośnia".
Zgodnie z zapowiedziami producenta
"Ślubów panieńskich", premiera "pierwszej polskiej komedii romantycznej wierszem" odbędzie się w październiku 2009 r.
Czwórka aktorów, którzy zagrają młodych bohaterów - Klarę, Anielę, Gustawa i Albina - zostanie wyłoniona podczas castingów, które - jak zapowiedział
Bajon - wkrótce się rozpoczną.
Bajon wyreżyseruje
"Śluby panieńskie" według własnego scenariusza, napisanego na podstawie utworu Fredry. - Pisanie tego scenariusza było dla mnie dużą frajdą. Gdy wchodzi się w język, a przede wszystkim w przewrotną psychologię Fredry, widać, że mamy do czynienia z bardzo dobrym pisarzem psychologicznym, z człowiekiem dowcipnym, złośliwym, obdarzonym precyzyjnym okiem - powiedział
Bajon.
Na fabułę filmu złożą się sceny będące ekranizacją utworu Fredry (akcja rozegra się w trzech dworkach) oraz dodana do nich warstwa współczesna. W warstwie tej, która będzie stanowiła ok. 10 proc. filmu, zaprezentowane zostaną współczesne relacje męsko-damskie.
Producenci komedii to:
Zbigniew Domagalski (Studio Filmowe Kalejdoskop) i Krzysztof Dużyński (BB Film Production).
Utwór Aleksandra Fredry "Śluby panieńskie, czyli magnetyzm serca. Komedia w pięciu aktach wierszem" po raz pierwszy wystawiono w 1833 r. we Lwowie. "Śluby panieńskie" ekranizowano już kilkakrotnie w formie spektakli telewizyjnych - reżyserii podjęli się m.in.
Andrzej Łapicki (1985) i
Krystyna Janda (2003).