Ross: "Toy Story 3" z pewnością zdobędzie Oscara

Co do tego, że "Toy Story 3" otrzyma nominację do Oscara w kategorii najlepszy film, nikt nie ma żadnych wątpliwości. Co więcej, prezes wytwórni Disneya, Rich Ross, jest wręcz przekonany, że trzecia część przygód zabawek Andy'ego będzie pierwszą animacją, która zdobędzie tę nagrodę.

Zdaniem Rossa "Toy Story 3" ma jeszcze większą szansę na wygraną niż "Piękna i Bestia", ostatni faworyt studia z 1991 roku. W zeszłym roku o statuetkę starał się "Odlot", ale przegrał z "The Hurt Locker. W pułapce wojny". W dodatku wszyscy wiedzą, że prawdziwa konkurencja rozgrywała się w zasadzie wyłącznie między dwoma tytułami  - "Hurt Lockerem" i "Avatarem".

Ross zauważył, że w tym roku nie powstało tak dużo wyśmienitych filmów, a już z całą pewnością "Toy Story 3" jest spośród nich najlepszy, czego dowodzą znakomite recenzje krytyków oraz doskonałe wyniki box office'u. Szef Disneya zastanawia się, dlaczego dotychczas żadna animacja nie dostała Oscara. Jego zdaniem na gali w 2011 roku to się powinno zmienić.

Warto jednak zauważyć, że wyniki box office'u nie zawsze idą w parze z nagrodami. Do tej pory zaledwie dwa filmy, które zarobiły ponad miliard dolarów, zdobyły Oscara. Były to "Titanic" w 1998 roku i "Władca Pierścieni: Powrót króla" w 2004.

Czy apel Rossa do świadomości członków Akademii pomoże, dowiemy się 27 lutego 2011 roku.