Znakomita katalońska reżyserka
Isabel Coixet przyjechała do Berlina ze swoim nowym, powstałym dla platformy Netflix filmem
"Elisa y Marcela". Obraz pokazywany jest w ramach Konkursu Głównego. Jakub Popielecki miał okazję porozmawiać z reżyserką filmu oraz odtwórczyniami głównych ról
Natalią de Moliną i
Gretą Fernández.
O filmie:
Rok 1885. Elisa i Marcela poznają się w szkole, w której obie pracują. Zawiązuje się między nimi bliska przyjaźń, a ta z kolei przeradza się w romans, który muszą utrzymać w tajemnicy. Podejrzliwi rodzice Marceli wysyłają córkę na kilka lat za granicę. Po powrocie Elisa i Marcela odnawiają kontakt i po przeżyciu wspólnie wielu magicznych chwil postanawiają, że chcą spędzić ze sobą resztę życia. W walce ze społecznym odrzuceniem i plotkami ma im pomóc pewien plan: Elisa ma wyjechać z miasta i powrócić po pewnym czasie, podając się za mężczyznę o imieniu Mario. Jeśli plan się powiedzie, Elisa i Marcela będą mogły wziąć upragniony ślub. Jednak zanim to nastąpi, będą musiały zmierzyć się z wieloma trudnościami.