Zmarł literacki gigant
Gore Vidal - eseista, scenarzysta i aktywista polityczny. Przyczyną śmierci były komplikacje po zapaleniu płuc.
Vidal napisał 25 powieści, m.in. przełomową
"Nie oglądaj się w stronę Sodomy", jedną z pierwszych książek z otwarcie homoseksualnymi bohaterami. Uznaniem cieszyły się jego teksty o polityce, religii, seksualności oraz literaturze. W 1993 roku uhonorowano go National Book Award za
"United States Essays, 1952-1992". Prace pisarza usiane były anegdotami o jego sławnych znajomych, m.in. o hollywoodzkich gwiazdach, takich jak
Frank Sinatra,
Marlon Brando czy
Paul Newman.
Vidal był autorem scenariuszy m.in. do
"Nagle, ostatniego lata",
"Ben Hura" i
"Billy'ego the Kida". W
"Rzymie" Felliniego zagrał samego siebie, a w
"Bobie Robertsie" wcielił się w amerykańskiego senatora. Dwukrotnie - bez sukcesu - usiłował wystartować z karierą polityczną, ubiegał się o miejsce w Senacie Kalifornii oraz w nowojorskim Kongresie.