Marian Dziędziel

8,1
45 689 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Marian Dziędziel

Każda rola Mariana Dziędziela jest co najmniej dobra, ale w tym filmie zagrał po prostu wyśmienicie!!! Uważam że jest to najlepsza rola Pana Mariana od czasu Wesela Smarzowskiego!!!

arti_krk

Myślę, że masz rację :) "Wesele", "Dom zły", "Kret" i "Moje córki krowy" - to naprawdę wyśmienite role :)

arti_krk

Musze zobaczyć "Moje córki...",
Ale zgadzam się z Wami że naprawde potrafi zagrać, a nie tylko "wystąpić w filmie"
Poza tym jest świetny w drugim planie , skąd czestokroć przebija główne postacie, dodaje blasku filmom
Scena w "Domu złym" jak gra pijanego podczas biby ze Środoniem....genialna po prostu. Może ktoś pokusi się wskazać kto lepiej (albo tak samo)zagrał kiedykolwiek nabombionego gościa. I to w naszym kinie i amerykańskim, w jakimkolwiek...

kox69m

np. Więckiewicz w "Pod Mocnym Aniołem"

shivar

Może......ale dla mnie jednak w tej materii nie przebija Mariana

kox69m

nie twierdze, ze zagral lepiej, bo Mariana ciezko przebic, ale tez warto zobaczyc te role...

shivar

Zgadzam się z Tobą. Nie można się ograniczać. Tą role p. Więckiewicza widziałem. Swietna choć przerazająca i porażająca w jakiś dziwny sposób. W ogóle można stwierdzić, że nasi o niebo lepiej grają nawalonych niż w Hollywood

kox69m

hm.. pewnie maja wieksze doswiadczenie i nawet nie chodzi o samo picie, po prostu maja sporo materialu do obserwacji... ale i w Hollywodzie sa talenty w tej dziedzinie, np Joaquin Phoenix i jego role w The Master i I'm Still Here

shivar

OJ.to mam najwyraźniej braki.Trzeba by nadrobić, uzupełnić..

kox69m

przy czym nie spodziewaj sie roli w stylu Mariana, bo on tam gra raczej notorycznie skacowanych, niz nabzdryngolonych gosci, same filmy tez dosc ciezkie w odbiorze... a jeszcze, co do Hollywoodu i naduzywania, to i tak nikt nie przebije Woody Allena w tym temacie :)

https://www.youtube.com/watch?v=hCiANK4gQf4

shivar

No może i tak jest, a ja chciałbym jeszcze zwrócić uwage na Nicolasa w Zostawić Las Vegas. Z tym, że nie zmieniam zdania co do numero uno Mariano

kox69m

Cage jest zajebisty w Leaving LV, ale to nic przy Gajosie w żółtym szaliku. Dziędziel moim zdaniem zupełnie nie ten poziom.

KubaLBN92

No i polemizowałbym. Pan J.Gajos w Szaliku jest niemożliwy, ale to inny rodzaj upijania, inny rodzaj picia inna gra. Natomiast zgadzam się że jestrównie przekonujący. Nie ta liga picia-również tak. Ale aktorsko nie obawiałbym postawić te scenki zagrane przez obu Panów na szalkach wagi

arti_krk

problem jest taki, ze trudno znalezc role Mariana w ktorej jest on slaby - poczawszy od kolacji przy swiecach potem dlugo nic ale wesele i czas surferow potem juz jest on niezbedny w polskim kinie, ktore uwielbiam cenie i rozumie. Pan Marian jest nadzwyczaj charakterystyczny i nawet najdrobniejszy epizod tworzy niezapomniana postac - gdzie on to tak machal szabla?...a Partyka z Blondynki?, taxi A, "jo zek przyjechol umrzyc" - Zgorszenie publiczne...Wino truskawkowe...wiekszosc kojarzy go ze smarzowskim - ja nie choc oczywiscie tam tez jest jest wysmienity

arti_krk

Każda rola Mariana Dziędziela jest co najmniej taka sama. Nie wiem jak można się zachwycać kimś tak bezbarwnym i nijakim. Zawsze tak samo "gra", drewniany, promowany na siłę praktycznie w każdej polskiej produkcji.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones