Red Sleeve

dawno nie oglądałam tak znakomitej dramy, tytuł jak i opis nie robił na mnie wrażenia jednak jak już zaczęłam oglądać to przepadłam! wciąga niesamowicie a ekranowa para idealnie do siebie pasuje, Lee Junho to świetny aktor, naprawde widziałam mnóstwo dram historycznych,a jednak Junho w roli króla to coś niesamowitego...

Dramę oparto na pamiętnikach matki króla z dynastii Joseon, żyjącego w XVIII w., i dość wiernie trzymano się faktów. To był dla mnie największy plus tej dramy, że spojrzano na historię kraju i rodziny królewskiej okiem kobiety, jednocześnie czyniąc główną bohaterkę - królewską konkubinę, a więc synową autorki...

Historia świetna, choć raz kobiety energiczne i myślące a nie mimozy o inteligencji ameby, doskonale zagrana, emocje- zwłaszcza w ostatnim odcinku- niesamowite, romans i humor , aktorzy dobrani jak rzadko, dawno tak nie żałowałam ,że to już koniec :) polecam gorąco!

to nie Park Hye soo zagrała Deok im tylko Lee se-young..

Nie przepadam za dramami historycznymi, ale tą naprawdę warto obejrzeć. Piękna opowieść o miłości i życiu na królewskim dworze. tak daleko od nas