Odcinki 7 i 8 maja scene po napisach charakterystyczna dla produkcji Marvela. Odcinki 1-6 nie mialy. Co do odcinka 9 to sie okaze. Tak tylko wspominam gdyby ktos przeoczyl. ;)
Przyjrzyjcie się tarczy zegarka reklamowanej w połowie drugiego odcinak. Jest tam symbol i napis "HYDRA"
też to zauważyliście?
Wand nie pamięta, jak to się zaczęło. Może ktoś nią manipuluje?
Przemęczyłem jakoś cały sezon do końca, nie ma w nim nie wartościowego. Każdy odcinek się dłużył, czekałem tylko aż się skończy. Ogólnie nie polecam.
Rozpoczynam oglądanie WandaVision i widzę coś takiego¿ Nie wiem co mam o tym myśleć. Zapewne jest to jakiś celowy zabieg, czas pokaże. Na ten moment jestem mocno zakłopotany i zdziwiony. Mimo wszystko, fajnie zagrane role, adekwatnie do tego typu ekranizacji. Odcinek miał charakter serialu sprzed kilkudziesięciu lat i...
więcejMyślałem, że ten serial po 1 odcinku będzie tragiczny, ale się przeliczyłem. Dwa najnowsze odcinki są fantastyczne. Oby tak dalej.
Dopiero finał zawiodl STRASZNIE
Wszyscy czekali na Mephisto, ale któryś z twórców wprost przyznał ze nie wie kto to i zaserwował nam Agathe… Takich to fachowców teraz Marvel zatrudnia, cóż
I Olsen i Bettany wreszcie mieli okazje się porządnie pokazać, co prawda Wanda jako psychopatyczna dyktatorka, z której na sile...
Niby już zaczął się rozkręcać i przedostatni odcinek zapowiadał naprawdę obiecujący finał, tak niestety zakończenie niezwykle banalne i infantylne. Prócz początkowo ciekawego zastosowania koncepcji sictomu, w serialu nie pojawiło się nic odkrywczego dla fabuły uniwersum. Mnogość niewyjaśnialnych i topornych wątków...
...robić filmy pełnometrażowe, a teraz pokazało, że umie też w seriale. A Elizabeth Olsen pokazała, że jako jedyna z rodzeństwa potrafi grać.
Pomysł rewelacyjny. Ale scenariusz bardzo nierówny. W aspekcie stylizowania odcinków na programy tv świetne. Cała reszta z odcinka na odcinek gorzej aż do zakończenia które odpycha. Przez scenariusz zmarnowano ogromny potencjał pomysłu na serial.
Czy warto zobaczyć na małym ekranie - można
Pierwsze odcinki były świetne. Kreatywne, ze świetnym klimatem i umiejętnym budowanie napięcia oraz tajemnicy. Od momentu dowiedzenia się, że za tym wszystkim stoi Wanda serial coraz bardziej zamieniał się w typowego marvelka ale dalej było to coś przyjemnego do oglądania. Niestety na koniec dostaliśmy absolutnie...
Mam pytanie do zorientowanych w temacie: jeszcze nie widziałem "WandaVision". Czy powinienem najperw oglądnąć "Avangers: koniec gry"?