Przeciętny, źle napisany , średnio zagrany momentami nie trzymający się kupy, momentami dialogi nie do rozpoznania, fabuła bez polotu i klimatu irracjonalne zakończenie nie specjalnie dające pole do popisu. Całość niespecjalnie porywa i ciekawi ledwie dobrnąłem do końca, tym razem niedowiedzenia wręcz drażnią a...
Film bardzo dobry, muzyka super, dialogi świetne. Ale. Głośna muzyka i niewyraźne dialogi w jej tle (a nie odwrotnie) czynią wiele scen niezrozumiałymi, przez co cały film traci. Polska szkoła dźwięku szczytuje - nie ważny scenariusz, reżyseria i gra aktorów - my potrafimy sp...lić wszystko.
Powiem szczerze lubię filmy gdzie muszę pomyśleć i uruchomić wyobraźnię. Małe miasteczko, morderstwo, nowy gliniarz, dziwne sprawy zachaczające o religię. Coś przypomina ? Tak, Twin Peaks w polskim wydaniu. Jednak nie wierna kopia, tylko fajne wzorowanie
Niezły scenariusz, kapitalne miejsca do zdjęć, bardzo dobrzy aktorzy - to nic innego jak idealne warunki do znakomitego filmu, np w rodzaju Watahy. Ale nie, NIE WYSZŁO. Jak można było spieprzyć tak idealne warunki do zrobienia dobrego filmu-serialu? Ja tego nie rozumiem... Szkoda, bo mógłby to być prawdziwy hit...
W pierwszym odcinku Trela jeździł Kią Sportage II, w kolejnych z niewyjaśnionego powodu jeździ czymś nowszym. Kodiaq? Ktoś zauważył i wie dlaczego ??
czyżby serial popierał typowe zachowanie buraka new age: bierzemy psa, obłaskawiamy a potem wyrzucamy z auta na autostradzie?
"Oj nieładnie, człowieku nieładnie, Oj nieładnie, człowieku brzydko. Ty się całe życie tylko bawisz i bawisz. Czasem sobie zmieniasz bawitko" (A Poniedzielski)
Fajny serial, rzadko się nudzę, koło 5-6 odcinka nabrał jeszcze rozpędu i zaczyna wciągać. Na duży minus dźwięk - często nie słychać dialogów.
Niestety, ale podczas oglądania tego odcinka tylko czas sprawdzałem i czekałem kiedyś się w końcu skończy :/ Niezbyt porywający...
Jak zwykle w polskiej produkcji dzwiekowcow bym wywalil. Dialogów nie zrozumiesz, a już przy muzyce i innych efektach dźwiękowych wcale.
Serial przyzwoity, ale ta nuta na koniec pierwszego sezonu to straszny cringe. Oglądałem razem z partnerem z zagranicy i aż buraka walnąłem xD
Tylko muzyczka czasem głupawa i te dziewczyńskie wątki to jakaś tragedia. Nie dość, że drewno, to jeszcze absurdalne. Gdyby byli to jeszcze chłopcy, ale córka burmistrza zakapiorem, co to trenuje boks, strzela w grach komputerowych, pisze wyzwiska na murach itd. Ręce opadają