PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=484120}

[Rec] 2

[Rec]²
6,0 55 757
ocen
6,0 10 1 55757
5,4 9
ocen krytyków
[Rec] 2
powrót do forum filmu [Rec] 2

Nie oglądałem od początku, a może bylo wyjaśnione wcześniej, dlaczego nie mogli pobrać
krwi z tego martwego demona pod koniec filmu? Jeszcze jak żyli :-P przeciez krew nie
niszczy sie po 5 sekundach od zgonu?

ocenił(a) film na 5
wollywrobel_12

O ile jedynka była naprawdę dobra, o tyle tworzeniu dwójki towarzyszył pośpiech, pośpiech, pośpiech. To zakończenie, o którym mówisz, to doprawdy idiotyczny błąd; bo niby jak inaczej klecha chciał zebrać krew? To oczywiste, że z nieruchomego zewłoku. Reżyser chciał pozostawić furtkę do sequela otwartą, ale wykonał to w rażąco absurdalny sposób.
Nie podobało mi się też wiele innych rzeczy:
1) Przesada z motywami religijnymi; śmierdzi sztampą. My wiemy, i to już z jedyneczki, że chodziło o pewien rodzaj opętania, ale każdy psycholog wie, że jakakolwiek komunikatywność u wroga, a zwłaszcza w filmach gatunku horror (tu: opętani), redukuje element grozy, bo komunikatywność jest cechą ludzką.
2) No właśnie razi mnie to, że opętani NAGLE zaczynają sobie rozmawiać, mieć więź mentalną itede. Gdzie był ten motyw w części pierwszej? Skończyła się przecież na parę minut przed tym, jak zaczęła się druga.
3) Motyw z bachorami włamującymi się do kompleksu to przesada. Ok, jest to jak najbardziej wiarygodne i prawdopodobne; psuje jednak atmosferę filmu.
4) Jakim cudem strażak się tam dostał? Jeszcze z kolegą u boku? Snajperzy obstawili wszystkie możliwe okna itd. a jakiś strażak z litości wprowadza do kompleksu mężczyznę? Naciąąągane.
5) "Skończyła mi się amunicja" - BRAWO!! Masz tam wszystko: kamerę, krótkofalówkę, kevlar, nóż (chyba) i pewnie też otwieracz do konserw. Brakło ci natomiast... amunicji. Zostałeś poinformowany, że w kompleksie szaleje wirus, przemieniający ofiary w zdziczałe bestie; jedno ugryzienie i po tobie. Ale ty bierzesz jeden magazynek do broni, żeby się odciążyć.
6) Opętanie i fizjologia? Czy opętanie nie jest stanem umysłu wywołanym reakcją ciała na obecność demona? Tak, a więc jest to zjawisko metafizyczne, psychologiczne. REC2 natomiast serwuje nam inną wersję: demon żyje we krwi, ślinie, i w swojego rodzaju zarodku, przekazywanym z ust do ust. Czysta fizjologia. Ma więc to prawo być wirusem, ale... opętaniem? Jakiś tam fantastyczny, zaawansowany wirus, tworzący w mózgu ofiary alternatywną (wirusową) osobowość to nie żadna nowa fanaberia; takie motywy znamy. Pasowałby i tutaj, gdyby nie fakt, że opętani reagują na symbole i rytuały chrześcijańskie. Tak więc nie, nie mamy do czynienia z wirusem - mamy do czynienia z opętaniem w formie FIZJOLOGICZNEJ. Czy ja mam w to uwierzyć?
7) Jakim cudem krew "zainfekowanej" ma być lekarstwem na wirus?
8) Cztery osoby w oddziale to jeszcze zrozumiem. Dziać się tak mogło ze względu na chęć uniknięcia dużej liczby niebezpiecznych zarażonych, gdyby coś poszło nie tak. Sytuacji w budynku nie znał dokładnie nikt, więc ślepo wysłać dwudziestoosobowy oddział byłoby głupotą.
Natomiast nie zrozumiem dlaczego nie mieli żadnego wyszkolenia bojowego. To widać... i to przeraża.

Film mimo to da się obejrzeć z odrobiną dreszczyku grozy. Fajerwerków w ustach jednak nie ma : )

ClarenceBachman

Wreszcie ktoś porządnie podszedł z uzasadnioną krytyką. Szacun :)

Co do pkt. 7 to chodzilo o krew pierwszej zainfekowanej. Nawet trudno nazwać ''zainfekowaną'', bo ona byla źródłem calego tego opętania i tylko jej krew, pomoglaby znalezc antidotum - tak jak to w antybiotykach itp.

Mam nadzieje a to już napewno, że trójki nie spieprzą i będzie porownywalna z jedynką, ale co do czwórki mam lekkie wątpliwości.. tym bardziej że czworka tez pewnie robiona na szybko i naciągana, patrząc po ambicji Baleuargó, który obecnie kręci swój inny wlasny film.

Pozdro.

ocenił(a) film na 5
Recorder

Można tutaj tylko przypuszczać, że pan reżyser tworzy scenariusze impulsywnie, przebłysk i pióro w dłoni. To bardzo źle. Takie rzeczy trzeba przemyśleć.
Bardzo, ale to bardzo obawiam się trójki... Boję się, że będzie to reporterska wersja RE: Apocalypse. Ta kamienica była jednym z największych atutów REC 1 i 2. Zamknięty, śmiertelny kompleks, osaczony z zewnątrz snajperami gotowymi cię zabić, a wewnątrz ulegającymi wirusowi jeden po drugim ludźmi. Zaszczucie to mało powiedziane. Bezsilność - jeszcze mniej. A co będzie z trójką? Już niedługo się dowiemy : )

ocenił(a) film na 6
ClarenceBachman

Mnie się ta część bardziej podobała ze względu na większą dawkę akcji, jednak masz rację, strasznie przesadzili z tym zarażaniem się... emm... opętaniem. Śmiem również twierdzić, iż 3. część będzie najgorsza (nie wiem, może wirus będzie tak zaawansowany, że będzie się przenosił drogą kropelkową xD), ale mam nadzieję, że nie mam racji ;)

ocenił(a) film na 6
Micek09

Mnie się bardziej podobała jedynka. Lepiej się ogląda gdy jest jedna kamera, a nie cztery. Po za tym w jedynce było więcej emocji. Mojm zdaniem Manuela Velasco fajnie zagrała w pierwszej części ten cały strach itp, itd, a w drugiej... lipa. Trzecia część będzie chyba haotyczna, ze względu na rozproszenie tego wszystkiego na cały świat.

ocenił(a) film na 6
SuperWho

Niedawno doczytałem, że 3. część to wydarzenia "przed", a 4. dopiero na zewnątrz (kontynuacja "dwójki").

ClarenceBachman

dokładnie :) oglądając jedynkę ucieszyłam się, że to wirus który został uznany za opętanie ale nim nie jest (a więc wszystko ma racjonalne podwaliny!!) i nie wiem po co w dwójce nagle wrócili do tego, że to jednak opętanie? Czy pies (a więc wg. chrzescijaństwa istota która nie ma duszy) może być opętany? Czy na opętanie przenosi się drogą kropelkową i czy istnieje antidotum na opętanie przez szatana??

ocenił(a) film na 5
CountryGirl

Cieszę się, że dostrzegasz, jakie to bezsensowne ; )

CountryGirl

Hmm.. mam wrazenie ze o dwojce nie bylo mowy przy kreceniu jedynki, dopiero potem narodzil się pomysl a opętanie chyba bylo najciekawszym wyjściem - w końcu dla kasy wszystko..

Po obejrzeniu REC 2 mozna bylo zauwazyć że opętanie a wirus to dwie odmienne sprawy (!)
Ja odnioslem to tak, że był oczywiście jeden glowny opętany, była to Medeiros. I w niej był szatan. I stąd od niej rozprzestrzenil się wirus, mający źródło u opętaniu. Pamiętacie scene jak ten ksiądz wspominal ze to tylko marionetki przez ktore przemawia. Celem bylo znalazienie krwi od tej opętanej aby zwalczyć wirus. Uwazam ze oni sami (watykan) w rzeczywistości nie wiedzieli co się wlasciwie dzieje.

Podyskutujemy temat po wyjściu trójki, być może w niej dowiemy się co nieco o wirusie i opętanie.

Pzdr.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones