PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=656139}

Łatwa kasa 3: Życie na bogato

Snabba cash - Livet deluxe
6,2 352
oceny
6,2 10 1 352
Łatwa kasa 3: Życie na bogato
powrót do forum filmu Łatwa kasa 3: Życie na bogato

To jak potraktowano JW to jest po prostu jakies nieporozumienie. W filmie wystepuje praktycznie z 5 minut i do tego ten koniec...To po prostu trzeba zobaczyc zeby uwierzyc co zrobiono z ta postacia. Watki i ich rozwiazania sa jednym slowem umieszczone w tym "dziele" na sile, bez pomyslu, bez jakiejkolwiek wiekszej logiki, ladu i skladu...Po prostu ten film trzeba zobaczyc zeby doswiadczyc tego zazenowania. Kompletna porazka. Rezyser mam wrazenie ze chcial wziac troche z ojca chrzestnego (rodzina radovana), scarface'a (historia Jorge), sama koncowka z muzyczka ewidentnie przywiodla mi na mysl film "prestiz". Niestety wyszlo to nieudolnie. Odbijajac w ogole od kwestii stricte techniczno filmowych, ten film sie po prostu strasznie ciezko oglada. Godzina seansu i ma sie tak naprawde dosyc...Ogolnie nie liczylem na nic specjalnego. Jednkaze mialem nadzieje, ze "Luksusowe zycie" bedzie przynajmniej na tym samym poziomie co czesc druga...niestety ten film sie ledwo co broni od nieporozumienia. Ocena 2/10.

ocenił(a) film na 2
arielos

Jeszcze bym zapomnial o napadzie na "miare" "Goraczki"... Nie da sie nie zauwazyc ze rezyser ewidentnie chcial "pojechac" hollywoodem. Niestety, akurat w tym przypadku nie ten poziom...

arielos

Witam, gdzie oglądałeś film? Chcę obejrzeć.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
arielos

Gdzie widzisz te porównania do "Gorączki"? W jakim momencie? Tam napad był dość dobrze przemyślany, spora zdobycz, epicka strzelanina na mieście, straty i w konsekwencji ucieczka, gliny były już na dobrym tropie, a tutaj był dobrze zrealizowany napad, bez ofiar, bez strat, bez strzelaniny, więc dziwią mnie twoje porównania względem "Gorączki". Fakt, potem dochodzi do masakry, gliniarze łapią co i jak, ale ma ona zupełne inne podłoże niż w filmie z Pacino i De Niro, więc mocno mnie dziwą te porównania.

Fakt, jest to najsłabsza część trylogii, odczuwalne są inspiracje zachodnim kinem, ale w sumie mnie to nie dziwi, chcieli pójść szerzej. Skorzystali z pewnych motywów, przerobili je na swoją modłę pasującą do historii, ale sporo dali od siebie. Głównych wybili, co do nogi, więc to na plus. Było z hukiem i bez sztucznego przedłużania, co w ostatnich latach rzadko się zdarza w filmowych seriach. Tak wiem. Jorge przeżył.

Łojciec Krzestny? Kek. Masz rodzinę? Bezczelnie kopiujesz z Krzestnego Łojca, że ją w ogóle masz, wstydź się!

ocenił(a) film na 5
arielos

W pełni się zgadzam - po rewelacyjnych dwóch częściach - ta to jakieś pretensjonalne popłuczyny bez klimatu z zakończeniem rodem z Bonda (lub Psów 2 - Boguś w słomianym kapeluszu z flachą wódy) (no może trochę przesadzam)
P.S. nie wiem czy to wina reżysera czy książkowego pierwowzoru - czytałem tylko pierwszą część trylogii - w filmie były spore odstępstwa od literackiej fabuły...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones