zastanawiałam się co tu robi Ragnar.... ;)

Ja też początkowo bardzo się zdziwiłem :)
http://maritrafilms.blogspot.com/2016/04/owca-czarownic-2015.html

Pasuje Vinowi ten styl :)

No nie wiem- on jakiś taki... za duży jest. Toporny. Napompowany.

Może dlatego, że przyzwyczaił nas do umieśnionego łysola z F&F ;) ale nie wygląda na pewno źle, da się przyzwyczaić, nie spodziewam się po tym filmie czegos wybitnego, ale chetnie obejrze :) pozdrawiam ;)

Witam, jak tez na nic ambitnego nie liczę - ale powiedź nie usnę na filmie? Podobał Ci się film , czy tylko traktować jako wypełniacz czasu?

Witaj :) nie byłem na tym filmie w kinie ani go nie pobierałem. Szukałem go w internecie, bo łącze mam całkiem nieźle i nigdzie nie mogę znaleźć dostępu poza "darmowymi rejestracjami" i "wysyłaniem smsów" :(

No to mnie załamałeś iż nie ma "wersji" online.
Poczekam(y) film nie zając nie ucieknie, no i zostają biblioteki publiczne, które teraz za darmo pożyczają na 48h filmy, z czego skwapliwie korzystam (przynajmniej u mnie w mieście tak się da). Dzis tak właśnie obejrzałam Sagę Wikingów - niestety poziom tego filmu niski.

Mimo wszystko rewelacyjna inicjatywa z takim pozyczaniem na 48 h ;) myślę że u mnie w Warszawie też takie wypożyczalnie filmowe się znajdą :)

Witaj, ja jestem z Warszawy - jeśli Ci Ochota bliska polecam "Przystanek książka" (k/ Pl.Narutowicza), we Włochach tez - a skoro tak Warszawa wypożycza :D

Super, dziękuję Ci bardzo! :) jestem z Pragi Południe, ale na Ochotę jeżdżę raz w tygodniu na wf w ramach studiów, a że to jedyne zajęcia jakie mam tego dnia, będę miał czas, żeby zajrzeć ;) kilka lat temu u mnie na osiedlu była fajna wypożyczalnia, ale niestety płatna. I bylem w niej tylko raz kiedy mój kolega placil za wypożyczenie Incepcji z DiCaprio i potem z dwoma innymi kolegami u niego to obejrzeliśmy ;) dzięki jeszcze raz, będę musiał tam zajrzeć :)

Zorientuj się u siebie na dzielnicy- jeśli masz kartę, to sprawdź on-line i zaklep sobie ulubione tytuły. Masz 24 wypożyczalnie u siebie, więc nie sądzę aby ustępowały zasobami tym z Ochoty. Zasada1 film na 1 kartę, więc jak chcesz 2 filmy na weekend - to z 2 rożnych bibliotek. Wariactwo- ale za free.

Znalazłem jedną przy ul. Zwycięzców na Saskiej Kępie :) w sumie to w telewizji mam opcję wypożyczenia danego filmu w super jakości i ustawienia opcji napisy/lektor, no ale za taką przyjemność "na miejscu" trzeba płacić od kilku do kilkunastu złotych ;)

Ja usnąłem. Fakt, że była 4 w nocy nic nie zmienia, potrafię siedzieć przy dobrym kinie do 8 rano.

o dziwo pasuje:D

W rzeczy samej - wygląda nieźle. Gorzej, że na tym się plusy filmidła kończą :(

o tym samym pomyślałam:)

A ja właśnie dla niego obejrze ten film, nie lubie serii ,szybcy i wściekli, ale inne jego role.

Brawo,ja tez go lubie w innych filmach.Cholera a on gral w filmach czy tylko w serialach?

grał np w Szeregowiec Ryan, Pitch Black, Pacyfikator najlepszy to tak z tych które pamietam.

Czyli zagral w serialu Szybcy i Wsciekli i kilka malych rolek w filmach.Czyli sredni aktor.

W pacyfikatorze grał główną role.

i szybcy i wściekli to nie serial... To tak jak byś Harrego Poterra albo Władcy pierścieni zazwał serialem.

Nie ma tekiego filmu wladcy pierscieni.

To jest dopełniacz gamoniu. wYPAD DO PODSTAWÓWKI.

Ja bym polecil dopelnic edukacji i skonczyc podstawowke.Biernik.

jak już tak się kłócicie o poprawną polszczyznę to powinno być "Władcę Pierścieni".

Wolałbym też być średnim aktorem z takim zyskami jak kiedyś Arnold itp

?O co chodzi z ta wypowiedzia to tylko bogowie i piszacy wie.

Czyli sredni aktor.

Ależ Arni to wspaniały aktor :P

Ragnar to cwany spryciula, ale jednocześnie osoba z dobrym sercem, rolnik i jednocześnie wojownik, oj, gdyby miał walczyć z germańskimi potworami (w sensie aktor Travis Fimmel wcieliłby się w podobną rolę), to byłoby nieźle, coś trochę podobnego do Beowulf'a :D

obawiam się, że jego rola byłaby jedynym jasnym promykiem tego filmu (prócz charakteryzacji protagonisty rzecz jasna!)

patrząc na ten plakat z Vinem na tronie, to wyglada jakby Ragnar wygrał gre o tron ;)

też o tym pomyślałam :D

Jezu jak mnie przestraszyłeś.. dobrze że tu nie gra, wystarczy że gra w jednym gó*wnie.

:)

W sensie oglądałeś go na kasecie z komunii?

Słucham?

strach nie pomoże, w blokach będzie gorzej...

Ja się jeszcze zastanawiam co tam Ygritte robi...

Vin Diesel pasował do tej roli - nieśmiertelnego mięśniaka. Ale to jak wyglądał w swoich wspomnieniach(tych z rodziną, bo tam gdzie walczył z królową wiedźm wyglądał dobrze), mnie po prostu rozbawiło. Twórcy na prawdę mogli wymyślić coś lepszego.