Az mimo ze jestem chlopakiem to łza mi poleciała ;p
8/10 należy sie
Ja też się wzruszyłam :p. Przy tym jak obie już szły do ślubu i spojrzały na siebie :P
Tez mi lzy polecialy, ale nie jak na siebie spojrzaly, tylko po tym jak sie pobily a potem rozmawialy, i jeszcze jak ojciec Emmy poszedl do Liv zyczyc jej wszystkiego dobrego.