..żeby zobaczyć dwóch Poirotów w jednym filmie:) David Suchet gra tu Jappa, jest przekonujący, ale wolę go jako Poirota w wersji serialowej. Ustinov jest zbyt mało dandysowaty, wręcz niechlujny. Z kolei Suchet jaki Hercule jest w sam raz wymuskany i te lakierki...
No właśnie przez pół filmu sie zastanawiałam czy ten Japp to czasem nie Poirot z serialu. Dzięki ci filmwebie, bo bym po nocach nie spała ;). Też uważam że nowsza wersja lepsza, pomimo że lubię stare filmy... P.Ustinov kompletnie mi nie pasuje, a przynajmniej to jak stworzył tę postać...
Zgadzam się serial jest o niebo lepszy, a Suchet jako Poirot genialny, nie mogłam się przekonać do niego jako Japp'a ;-)
Czekałam by zobaczyć jak wygląda tutaj Japp, drzwi się otwierają i moim oczom ukazuję się Suchet :), normalnie dostałam ataku śmiechu, wolę go w roli Poirot'a :)