Horroru tu na pewno nie ma, to po prostu czarna komedia, choć elementy dramatu też widoczne, np. sceny z matką bohaterki (łezkę wycisnęła mi scena z tortem) no i ogólny koszt alternatywny wyboru zostać czy wracać? Świetne kino i nie można tu mówić, że ta część jest lepsza czy gorsza, bo to po prostu bezpośrednia kontynuacja. Powinien być Oskar za fabułę!