Niefrasobliwość i głupota oddziału amerykańskiej Gwardii Narodowej w czasie manewrów w Luizjanie doprowadza do tragedii. Stają się odtąd zwierzyną łowną dla francuskojęzycznych rednecków.
Film posiadał potencjał, który niestety roztrwonił. Świetny był pomysł uczynienia bohaterami rezerwistów GN. Bagna Luizjany...
Grupa gwardzistów na bagnach Luizjany kontra zamieszkujący te rejony Cajunowie. Dobrze zrealizowany, trzymający w napięciu thriller w reżyserii Waltera Hilla. Podstawowe atuty tej produkcji to gęsty klimat (+ lokalizacje!) i obsada: Powers Boothe, Keith Carradine, Brion James. Członkowie Gwardii Narodowej przedstawieni...
więcejNie jest to klasyczny film wojenny czy akcji. Pokazuje amerykańską gwardię narodową od raczej negatywnej strony. Opowieść może toczy się trochę zbyt powoli jak na dzisiejsze standardy, jednakże służy to budowaniu napięciu, które przy końcu każe być wbitym głęboko w fotel. Widać rękę mistrza gatunku. Największe...
"Deliverance" na posępnych bagnach Louisian'y. Prosto i surowo. Bohaterowie są żywi a muzyka Cooder'a niepokojąca.
w połowie filmu gwardziści zostali poszczuci psami rottweilerami, które w ostateczności zaczęli rozganiać kolbami, ale już pod koniec filmu to nawet bagnety poszły w ruch, ale na myśliwych