PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6139}
7,0 10 473
oceny
7,0 10 1 10473
7,2 6
ocen krytyków
Śmiertelne zauroczenie
powrót do forum filmu Śmiertelne zauroczenie

Jako nastolatek we wczesnych latach 90-tych byłem zauroczony Winoną Ryder. To była moja pierwsza ekranowa miłość. :) W czasach sprzed internetu, gdy filmy oglądało się w kinie, telewizji i na kasetach VHS (pirackich najczęściej) udało mi się obejrzeć niemal wszystkie filmy Winony. Jedynym nieosiągalnym Złotym Graalem, poszukiwanym Białym Krukiem był "Heathers". O tyle istotnym, że krążyły o nim legendy, a sama Winona w wywiadach mówiła, że to jej ulubiona rola. Trzeba było jakieś ćwierć wieku, żebym ten film wreszcie obejrzał. Do seansu przystępowałem z wieloma obawami, ale na szczęście nie spełniły się one. Film przetrwał próbę czasu, choć dziś jego odbiór musi być zdecydowanie inny, niż ponad 20 lat temu. Miałem z niego mnóstwo perwersyjnej przyjemności. Może lepiej nie pytajcie dlaczego. ;)

ocenił(a) film na 7
snoopy

Winona do dziś jest fajna, choćby w "Stranger Things". ;) W latach dziewięćdziesiątych faktycznie też ją uwielbiałem.

snoopy

Właśnie mi przypomniałeś o fakcie, że ja miałem tak samo. Zabujałem się mając 15 lat (1995r) w ..amerykańskiej aktorce....te wielkie oczy, miny...:) To był film "Witaj w domu Roxy" czy coś w tym stylu. Potem było wyszukiwanie innych, ale to nie było łatwe, bo pozostawał tylko program tv. Z dystansem teraz mogę powiedzieć, że to nadal piękna, dobra aktorka, pięknie się starzeje, chociaż też muszę przyznać, że nigdy nie zagrała w jakimkolwiek wielkim, ważnym filmie.

ocenił(a) film na 8
crimson80

Grała u najlepszych: Burtona, Scorsese, Coppoli, Jarmusha, Allena, Jauneta... Do czasu tego nieszczęsnego skandalu, który zrujnował jej karierę. Dla mnie to była nieodżałowana tragedia. Teraz niby powoli wraca, ale gra same ogony. Wciąż mam nadzieję, że jakiś Tarantino czy inny Arronofsky da jej główną rolę, w której zabłyśnie.

snoopy

Tak grała u najlepszych, ale to nie były nigdy jakieś wielkie kreacje. Jeśli już film był ważny i osiągnął sukces, to Winona grała w nim rolę drugoplanową. Ona chyba nigdy nie dostała nawet nominacji do Oscara (ale mogę się mylić bo nie sprawdziłem tego). Wiele filmów z jej udziałem było naprawdę dobrych, ale żaden z nich nie był wybitny. Co nie znaczy, że to się nigdy nie stanie. Na pewno talentu jej nie brakuje. Oczywiście to tylko moje subiektywne opinie.

crimson80

O przepraszam, sprawdziłem. Są 2 nominacje do Oscara. Są też 2 nominacje do złotej maliny:) Wychodzi na 0:)

crimson80

Winona nie jest jakąś hiper-wybitną aktorką, ale jej specyficzna uroda, sposób bycia, naturalnosc przed kamerą i w końcu bardzo staranny dobor ról na pierwszym etapie kariery (dziwaczno-deliryczne produkcje, jak Sok z żuka i Heathers, w obu miała ledwo 17 lat) zapewniły jej status ikony końca lat 80 i lat 90.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones