Świetny film. Pięknie wyjaśniona niechęć Claudii do Śnieżki. Też bym ja znienawidziła. Irytująca , niemiła dla macochy, uprzykrzała jej życie jak tylko mogła. Podobała mi się scena na balu gdy Śnieżka nie chciała włożyć sukienki (prezentu) od Claudii i ubrała się w suknię swojej matki i weszła na salę zwracając na siebie uwagę wszystkich gdy Claudia w ciąży śpiewała. Jak musiało być jej przykro gdy zobaczyła jak jej mąż patrzy na córkę przypominającą mu nieżyjąca już żonę!
Nareszcie Zła Macocha nie jest zła z załozenia.