Jak on mógł tak nieładnie potraktować tego Azjatę w łóżku ...

nie zapominaj co robili krzyzowcy podczas wypraw na bliski wschod przez 200 lat poczawszy od XI wieku.
film trwa zaledwie 110 minut, wiec nie przesadzaj :)

Coś w tym jest..., ale zabijanie "w dobrej sprawie" jest niedopuszczalne... Nie można bawić się w Boga... Średniak

Przez tyle wieków katolicy zabijali tysiące i rozpoczynali krucjaty w imię Boga, to nie jest przesada?

Koleżko... doucz się trochę historii. Wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że Izrael podbili Arabowie. Tak jak wcześniej pielgrzymi docierali bez problemów do Jerozolimy, tak po przejęciu przez Arabów, byli niedopuszczani, bądź mordowani. Ale halo! No to czemu od razu mieliby tam wszystko podbijać? No pewnie, że nie musieli- dlatego krzyżowcy, templariusze itd najczęściej byli tylko eskortą dla pielgrzymów. Ale halo! Przecież były państwowe krucjaty... No tak- tych okrucieństw nie da się ukryć, tylko, że najgorsze zbrodnie były podyktowane przez ambicje królów, lordów, generałów itd. No, ale Bóg jest miłością? No tak, więc wyślijmy krucjate pokojową: najlepiej złożoną z naszych dzieci- nie będą miały broni. O losie tych dzieci myślę, że nie chcesz się dowiedzieć. Oczywiście część przy ogromnym szczęściu i po wielkich cierpieniach wróciły do domu. Ale część. Hmm... od tego momentu to już chyba nie musze tłumaczyć nienawiści do Arabów u rycerzy, którzy stracili swoje dzieci. Zawsze są 2 strony medalu, ale najlepiej powtarzać jakieś cienkie frazesy.

Strasznie niegramatycznie napisałeś, cięzko się czyta, ale dzięki za odpowiedź

To Ty się doucz historii. Wcale nie byłoby wszystko dobrze gdyby nie Arabowie, bo te ziemie w XI wieku zostały najechane przez Seldżuków. Poza tym obrona miejsc świętych to był tylko pretekst, chodziło o wiele innych czynników, politycznych jak pomoc Bizancjum cesarza Aleksego, czy ekonomicznych jak chęć zdobycia ziemi i bogactw przez rycerstwo przeludnionej Europy.

Dalej, zaraz w wyniku pierwszej krucjaty powstały chrześcijańskie państwa na terenie dzisiejszego Izraela, Syrii, Libanu itp, a krzyżowcy zajmowali się ich obroną, wybudowali zamki i twierdze. Wcale nie było więc tak, że zajmowali się tylko ochroną pielgrzymek jak twierdzisz. Przez 200 lat trwały tam walki z muzułmanami, aż do ostatecznej klęski.

Nie wiesz człowieku co piszesz, krucjaty dziecięce odbyły się po 3 lub 4 wyprawach krzyżowych, bodajże w 1212 roku, a do np masakry w Jerozolimie doszło podczas pierwszej z nich, więc twoje gadanie o jakiejś nienawiści do Arabów z powodu utraty dzieci to bzdury w ch*j. Poza tym, dzieci z krucjaty sprzedali w niewolę kupcy z Marsylii i miast włoskich, nie było winy Arabów co do losu tych dzieci.

Poczytaj, doucz się, a potem udzielaj kazań innym.

-"chęć zdobycia ziemi i bogactw przez rycerstwo przeludnionej Europy"- tego nie będę komentował. Sam zastanów się nad sensem tego co napisałeś.
-Nie napisałem, że zajmowali się tylko ochroną pielgrzymek, ale tak naprawdę tym się zajmowali w głównej mierze o czym wszyscy milczą.
-Nie napisałem, że krucjaty dziecięce były pierwszymi krucjatami. Chodziło o to, że w pewnym momencie stwierdzili, że być może nie warto wysyłać uzbrojonych mężczyzn tylko lepiej spróbować załatwić to pokojowo. Tu przyznaje się do błędu: obie dziecięce krucjaty nie dotarły do celu, choć nie zmienia to faktu, że dzieci znajdowały się u Saracenów w niewoli. Powtarzam "o losie tych dzieci myślę, że nie chcesz się dowiedzieć." Tu akurat mylisz się co do winy Arabów.
-Masakra w Jerozolimie w żadnej mierze nie była podyktowana wiarą, ani nie był zlecona przez jakichkolwiek zwierzchników kościelnych. Oczywiście o tych krzyżowcach, którzy próbowali powstrzymać rzeź dzisiaj się również milczy.
Najłatwiej określić jednoznacznie wszystkie ich działania, bez zastanowienia...

Nie muszę się zastanawiać nad sensem tej wypowiedzi bo napisałem ją poprawnie.

Nie, nie zajmowali się w większości ochroną pielgrzymek, bzdura.

Po pierwsze napisałeś, że krzyżowcy byli źli na Arabów za swoje dzieci i dlatego dokonywali masakr a to całkowite bzdury. Po drugie, krucjata dziecięca nie miała być krucjatą pokojową. A po trzecie, dzieci u Saracenów się znalazły ale zostały sprzedane przez chciwych chrześcijan, wiec to nie Saracenów wina.

Przeczytaj sobie książke o I krucjacie i dopiero potem się wypowiadaj o masakrze w Jerozolimie.

"chęć zdobycia ziemi i bogactw przez rycerstwo przeludnionej Europy"- tak jest. Przeludniona Europa to bzdura na resorach, a chęć zdobycia bogactw, wybierając się na wyprawę, która kosztowała dużo więcej niż prz dobrych wiatrach mogli zdobyć to też dobry sucharek. No na pewno mieli chrapkę na ziemie, która znajdowała się na końcu ówczesnego świata. No myślę, że jednak lepiej jakbyś się zastanowił nad tym co napisałeś.
Doczytaj teraz może Ty co się stało z dziećmi, bo akurat Saraceni wykupili te dzieci.
Reszta to Twoje luźne domysły, które opierasz na dużym nagięciu tego co napisałem.
Nie mówię też, że Arabowie byli odpowiedzialni za niedopuszczanie pielgrzymek, bo Turcy je dopuszczali, dopiero jak ich ziemie podbili Saraceni to sytuacja diametralnie się zmieniła. A może wiesz co się stało wtedy z chrześcijanami, którzy tam już od wieków żyli? Myślę, że o tym też nie wyczytałeś w "książce o I krucjacie"...

Nie przeczę też, że I krucjata była podyktowana ze względów politycznych, bo papież Urban chciał pomóc Konstantynopolowi w czym widział szanse zjednoczenia kościoła. Tego nie pochwalam, choć Cesarstwo Wschodnie wiedział kto podchodzi pod ich granice i co robią z Chrześcijanami. Zawsze są dwie strony medalu.

troche tak, ale widzisz ze teraz kazdy ateista ma swoja teorie, jedna glupsza od drugiej, np komentarz wyzej

...ale z drugiej strony film zostawiał ocene ich postępowania widzowi, o czym świadczyły ostatnie sceny. Nie to co przy np. szmirach Tarantino- tam jest narzucana ocena głównego bohatera, który bardzo często m.in. morduje bezbronnych bez powodu.

Bóg nie przeginał, mordując masowo ludzi, zamiast im wybaczyć w imię własnych zasad.

gimbus nie zauważy dobrego filmu nawet gdy usiądzie mu na twarzy.