Ja obejrzałam film wczoraj na Canal +. Da się obejrzeć, jakkolwiek dla mnie to kompletnie surrealistyczna sytuacja - ani ja, ani mój partner zupełnie nie pojmujemy takich potrzeb, cóż dopiero ich realizacji. Dla mnie związek to wyłączność na seks, nawet jeśli po 9 latach wkrada się rutyna w życie łóżkowe - istnieją inne metody jego urozmaicenia, niekoniecznie wymagające udziału w tym osób trzecich (i czwartych, hehe)...

Nom dobra,a gdyby Cię facet pociągał,i Ci podobał,a twojemu facetowi,podobała partnerka;););),a jakie urozmaicenia,np.proponujesz?;D

Podobają mi się inni faceci, mojemu facetowi podoba się wiele innych kobiet, ale wierność to dla nas podstawa związku i tyle :-) A o urozmaiceniach pisać nie będę, bo to już odchodzi raczej za bardzo od komentowania filmów, a za bardzo wkracza w kwestie prywatne ;-)

He He,oki to nie wypytuję więcej,ale jeśli chodzi o zamianę partnerów,to bym rozważył jednak;D

Ty szatan za dużo myślisz, będziesz później wychowywał dzieci sąsiada i tyle.
Prawda jest taka, że można robić co się chce o ile partnerce to nie przeszkadza, może się jednak okazać, że facet z którym poszła jest lepszy w łóżku i miałbyś żal, że laska zostawia ciebie dla niego.

To wtedy ty byś miał jego partnerkę w odwecie;D

Dla mnie jest to sytuacja surrealistyczna zupełnie nie do przyjęcia w kochającym się związku. Jeśli podchodzimy do seksu na zasadzie nuda to zmieniamy, wymieniamy, dodajemy, odejmujemy partnerów to nie widzę w tym związku prawdziwego uczucia. Nie wierzę, że w takie trójkąty, czworokąty, pięciokąty czy inne konfiguracje, które byłyby pozbawione zazdrości.