Obejrzałem "Świętą dziewczynę" w kocham kino na tvp2. I stwierdzam, że to dziwny film. W sumie ciekawa historia, a właściwie ciekawe rozważania nad uczuciowością, seksualnością, emocjami. Dałem ocenę 6. Aby dać 7 albo więcej zabrakło moim zdaniem pewnej wyrazistości i może innego zakończenia.