Nie zaskakuje, nie nudzi. Można obejrzeć, dość ciekawy :)
w tych kilku słowach w pełni oddana recenzja tego filmu :)
Dodam od siebie, że pomimo wiele świetnych pomysłów i dobrej gry aktorskiej, jest jakaś mielizna w tym filmie. Akcja filmu przebija się jakby przez bagno, grzęźnie zamiast mocno zawirować i porwać ze sobą widza.
Oglądałem „Memento” (każdemu polecam !) więc tutaj motywy z pamięcią nie robią na mnie wrażenia, ale muszę przyznać bardzo ubarwiają całość. Inaczej byłby to kolejny kryminałek bez krzty napięcia, a tak to przynajmniej PRZYJEMNIEJ się całość ogląda.
Ocena 6/10 w pełni oddaje jakość tej produkcji - można obejrzeć i nic złego się nie stanie, ale można też sobie go podarować (i też nic się nie stanie).
Film praktycznie zaczyna sie od ostatnich 15 minut. Do tego czasu mozna sie dobrze zanudzic. 6/10
Generalnie zgadzam się z Wami choć ja oceniam go nieco wyżej - 7/10.
Faktycznie film jest dość stereotypowy - od początku można się domyślić jak będzie postępować fabuła, można ją dokładnie przewidzieć na jakieś 20 minut do przodu.
W tego typu filmach niezbędnym warunkiem do uznania go naprawdę dobrym jest tzw. element zaskoczenia. Tu go niestety nie ma.
Film leciutki, z banalną fabułą, dość przeciętną grą aktorską (no może ślepiec wypadł na nieco lepszym poziomie), film na sobotni wieczór przy piwku.
Polecam, bo czasami fajnie obejrzeć coś lekkiego.