Niespecjalnie mi się podobał. Bardzo lubię filmy historyczne ale ten był bez klimatu. Język nie historyczny, wygląda aktorów i ich zachowanie też nie bardzo. Może ocena byłaby wyższa gdyby nie te braki. No i gra aktorów sztuczna chwilami. Kryszaka muszę za to pochwalić, bo jak za nim nie przepadam to tutaj wypadł dobrze i jego gra podobała mi się.
Szanuję Twoją opinię, ale wydaje mi się, że to naprawdę jeden z lepszych (choć niedocenionych) filmów historycznych. Gra aktorska Jerzego Kryszaka na bardzo wysokim poziomie (idealnie wczuł się w rolę, zapominałem w pewnym momencie, że oglądam film). Do najbarwniejszych postaci zaliczyłbym niewątpliwie rotmistrza Szymona Mroczka, ale również Samuela Zborowskiego - te dwie postaci wyróżniają się szczególnie w ciągu całego filmu.
Dość ciekawie opisano ten film na pewnym blogu :
http://vallaor-venuscarnage.blogspot.com/2010/03/zelazna-reka-1989-tak-to-drzewi ej-w.html