A dla mnie to klasyka. Pamiętam jak miałem 10 lat i obejrzałem go po raz pierwszy byłem zachwycony i chciałem zostać pilotem F-16. Oczywiście nic z tego nie wyszło (mimo iż w polsce mamy kilka tych maszyn), ale do dzisiaj mimo iż już z troche mniejszym zachwytem lubie obejrzeć ten film.
Wtedy szanowny kolego nie było jeszcze F 16 :) Film mojego dzieciństwa, później jużnie oglądałem, ale sentyment pozostał.
W 1986 nie bylo F-16???? LAtaly juz od 10 lat! Tyle ze nie w polsce ;D ale jak sie ma 10 lat to sie nie mysli czy F-16 sa na wyposazeniu armii do ktorej by sie chcialo wstapic, tylko o tym ,z e sie chcer popieprzac w nowiutkim, lsniacym amerykanskim odrzutwocu wojskowym hehe osobiscie jednak jestem fanem samolotu Mig-29 OVT ;D