Lekka przyejmna komedia, w dobrej obsadzie, fajny humor można sie nieźle pośmiać a te barany od złotych malin znowu pokzali ze gówno o kinie wiedzą. Napewno za rezyseria sie malina nie nalezy ani nawet dla Sandlera za którym nie przepadam bo zagrał calkiem nieźle.
Mi film się bardzo podobał i nie rozumiem, o co tym ludziom od malin chodzi.
Coś mi się wydaje, że uwzięli się na Sandlera.
Ten film ma smieszyć i bawić no i ja na przykład byłem rozbawiony, dokładnie, tez nie wiem o co im chodzi ten cały festiwal złotych malin powinni zlikwidować.
Racja.
Właściwie po co go wymyślili? Chyba tylko by demotywować aktorów i producentów.
Kogo obchodzi który film jest najgorszy, lub jaki aktor gra najgorzej. Ja raczej interesuję się tym jaki film był dobry. czy którzy aktorzy dobrze grali.
Dzisiaj obejrzałem i nie mam pojęcia za co tyle nominacji i 2 'nagrody'. Film jest bardzo dobry.