PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33128}

Życie za życie

The Life of David Gale
7,8 108 491
ocen
7,8 10 1 108491
7,0 10
ocen krytyków
Życie za życie
powrót do forum filmu Życie za życie

SPOILER Spoiler SPOILER SPOILR SPOILER SPOILER SPOILER SPOILER SOPILER .nie zrozumialam za bardzo zakonczenia a dokladnie sprawy z davidem gelem dotyczaczej tego czy on chcial zeby ten kowboj nie pokazal kasety przed egzekucja?czyli ,ze chcial umrzec.to chcial czy nie chcial umrzec ten geil?bo jakby zdarzyli pokazac kasete to by zyl,czy to tylko wszystko wina kowboja,ze gela usmiercili?i jeszcze pytanie ,co to byl za te milion dolarow w walizce?czemu ta była zona geila dostala te kase?
ogolnie film dobry tylko za dlugi,strasznie mnie rozbolaly oczy od czytania liter ,bo bez przerwy mowili w tym filmie:/

ocenił(a) film na 7
Marcysia

W tym filmie chodzilo o to zeby pokazac ze system jest zly. Gail (czy jak tam sie zwal Spacey w filmie) razem z kowbojem, adwokatem i ta zamordowana ( nie pamietam imienia) zaplanowali, ze wykarza, ze system karze czasem niewinnych ludzi. On umarl za idee w ktora wierzyl. Poswiecil sie sprawie razem z ukochana.

Marcysia

"ogolnie film dobry tylko za dlugi,strasznie mnie rozbolaly oczy od czytania liter ,bo bez przerwy mowili w tym filmie:/"

IQ 60?

Marcysia

Chodzi o to ze oni w trojke (kowboj kobieta i Gale) zaplanowali ze upozoruja morderstwo. Kowboj mial pokazac kasete jeszcze przed procesem. Ale bez porozumienia z Galem kowboj pokazal ja po egzekucji dla lepszego efektu. Jesli ulaskawili by go przed egzekucja to ludzie mogli by to zlekcewazyc zapomniec. Moze kierowala nim tez zazdrosc. Przeciez kowboj kochal te 'zabita' kobiete, a ona podkochiwala sie w Galu, i kowboj o tym wiedzial. Pozdrawiam

Ludzie ogladajcie te filmy dokladniej. Bo wasze niektore posty wykazuja totalny brak zrozumienia tego co ogladacie. A zeby nie bolaly oczy to trzeba uczyc sie jezykow obcych. Albo ogladac tylko polskie filmy!!!!!

ocenił(a) film na 10
gatecrasher

Nie sądzę. I też polecam dokładne oglądanie. :)

Skazany już na początku powiedział, że nie to jest rolą dziennikarki, by go ocaliła, ale to by pokazała POTEM światu prawdę.

On wiedział, że ona te taśmy dostanie po czasie. I nie miał nic przeciwko. Dał jej te trzy dni po to by pobudzić zainteresowanie i determinację. Inaczej usiadłaby w domu w ciepłych kapciach, naskrobała parę zdań i oddała do druku. :)

ocenił(a) film na 9
gatecrasher

Ośmielę się z Tobą niezgodzić. Moim zdaniem dziennikarka dostała tę ksetę pośmierci Gail'a za jego zgodą. Tak jak napisałeś gdyby go uniewinnili nie było by takiego efektu. Poza tym gdyby ta kaseta nigdy nie została ujawniona cały film nie miałby sensu, bo wszyscy(może z wyjątkiem nielicznych)uznali by, że jednak Gail był winny i na tym cała sprwawa by się skończyła. yłby po prostu kolejnym mordercą, skazanym na śmierć. Ta kaseta jest dowodem na to, że nawet niezbite dowody nie nie dają 100% gwarancji o winie oskarżonego. To ona oczyszcza Gail'a i pokazuje, że można skazać na śmierć niewinnego człowieka.

Marcysia

Chodzi o to ze oni w trojke (kowboj kobieta i Gale) zaplanowali ze upozoruja morderstwo. Kowboj mial pokazac kasete jeszcze przed procesem. Ale bez porozumienia z Galem kowboj pokazal ja po egzekucji dla lepszego efektu. Jesli ulaskawili by go przed egzekucja to ludzie mogli by to zlekcewazyc zapomniec. Moze kierowala nim tez zazdrosc. Przeciez kowboj kochal te 'zabita' kobiete, a ona podkochiwala sie w Galu, i kowboj o tym wiedzial. Pozdrawiam

Ludzie ogladajcie te filmy dokladniej. Bo wasze niektore posty wykazuja totalny brak zrozumienia tego co ogladacie. A zeby nie bolaly oczy to trzeba uczyc sie jezykow obcych. Albo ogladac tylko polskie filmy!!!!!

ocenił(a) film na 9
Marcysia

To, czy Gale chciał umrzeć, czy nie, to wydaje mi się dość oczywiste - chciał umrzeć dla dobra sprawy. Jedyne, co mnie zastanawia (może coś przeoczyłem - jeśli tak, to mnie oświećcie), to po co na końcu ci "wtajemniczeni" wysłali do reporterki kasetę wyjaśniającą wszystko? Tak po pierwszym obejrzeniu wygląda mi na to, że chodziło po prostu o uspokojenie jej sumienia. Jednak przecież jeżeli ta kobiety by przekazała tę kasetę władzom/mediom to cały plan mający na celu podważenie systemu karania śmiercią zostałby całkowicie zniweczony. A tego, czy ona by tę kasetę przekazała, czy nie, to raczej nie wiedzieli.
Czy zatem było to nie do końca przemyślanym fragmentem scenariusza, czy po prostu czegoś po pierwszym obejrzeniu nie wyłapałem?

ocenił(a) film na 10
AFRO_3

Taśmę dostała po to by nie zarzucała sobie, że nie uratowała gościa od śmierci. On wiedział, że ona go nie uratuje i nie o to mu chodziło (powiedział jej to nawet). I wiedział też, że jeśli ona nie zdąży, będzie to sobie wyrzucać. Chciał by się dowiedziała, że tak miało być, że to była jego wola.

A dlaczego cały ich plan poszedłby wniwecz gdyby ona tę taśmę pokazała? Był niewinny człowiek? Był. Został niesłusznie skazany na śmierć? Został. Wszystko się zgadza. Nawet lepiej gdyby pokazała, bo bez tej taśmy zwolennicy kary śmierci twierdzili, że nie mogą odpowiadać za działania szaleńca (kowboj) i że ta sprawa to nie argument przeciw.

ocenił(a) film na 9
KROPKA

Moim zdaniem, gdyby taśma została opublikowana, to plan zostałby skompromitowany i zwolennicy kary śmierci zyskaliby w tej sprawie poważny argument - takie akcje zawsze ktoś może wykonać i system sprawiedliwości nie ma możliwości temu przeciwdziałać. Na tej zasadzie można walczyć przeciwko karze dożywocia - nigdy nie wiadomo, czy ktoś sobie tego wszystkiego nie ukartował, żeby ukazać, że wsadzono do więzienia niewinnego człowieka i to do końca życia.
Tak więc Twoja interpretacja, chociaż może i zgodna z zamierzeniemi autorów, mnie nie przekonuje.

KROPKA

Hey! Po waszych opiniach, chyba jeszcze raz obejrzę ten film. Bo odniosłam całkiem inne wrażenie oglądając go. Co prawda oglądałam go dość dawno... Ale zdawało mi się, że on wierzył do samego końca, że ona dostanie tę kasetę wcześniej. I chyba nie był pewny za co doładnie umiera. Kazał się jej tego dowiedzieć. Poza tym zdawało mi się, że ten kowboj specjalnie przeciągał sprawę oddania tej kasety. I nie było przecież pokazane jak oni we 3 umawiali się czy oddadzą tę kasetę przed czy po egzekucji. A kowboj moim zdanie miał wątpliwości i wyglądało jakby zmienił zdanie i nie dostarczył jej na czas. Ale to tylko moja subiektywna opinia. Pozdrawiam.

P.S. A filmy staram się ogladać w miarę dokładnie :D

Marcysia

Tak david umarl bo tego chcial, wszedl dotknal worka i zostawil pol odciska kciuka. Tylko czy aby na pewno wiedzial o co chodzi? W wywiadzie mowil dziennikarce zeby dowiedziala sie za co umiera, mowil tez ze constance zostala zamordowana"masz 24h zeby dowiedziec sie za co umieram" czyli nie wiedzial ze sama sie zabila. Moze reszta byla w zmowie a go wrobili? byl idealny raz sprawa o gwalt dwa rozwod z zona i odbior dziecka, nie mial pracy na uniwerku. Wiedzieli ze chce zginac. A forse mogl przekazac zonie poprzez adwokata nie wiedzac o spisku z kowbojem. Zona dowiedziala sie ze wtedy(sprawa o gwalt) byl niewinny.

valgard

Wedlug mnie David chcial umrzec, swoj plan doskonale przemyslal, i uwazam ze nie mial zadnych watpliwosci w tej kwestii, jedynie chcial zachecic dziennikarke do dalszego dzialania. Wyobrazacie sobie co by sie stalo gdyby go uniewinnili? Tu juz nie chodzi o sam fakt dzialania koncepcji kary smierci, tego ze moze okazac sie ona feleralna, przede wszystkim mam na mysli przyszlosc Gale'a. Skoro nie mogl ulozyc sobie zycia po incydencie z gwaltem, to czy wizja iz zostal skazany za morderstwo pozwolilaby mu na dalsza egzystencje w swiecie prymitywnych ludzi? Nie sadze. Bylby odtracony, nie mialby nikogo, funkcjonowalby sam jak palec. Co to za zycie? A w ten sposob znalazl wrecz idealne rozwiazanie dla siebie, jak i chorej Constantine. Pieniadze przeznaczyl na dalsza edukacje i wychowanie synia, aby mial dobry start i zycie, aby pamietal go jako dobrego czlowieka. Tak niestety jest w tej kurewskiej rzeczywistosci.
Pozdrawiam.

Marcysia

dla mnie historia jest prosta:)
Gale i Constance upozorowali gwałt i morderstwo. Constance nie miała nic do stracenia, a Gale chciał oddać życie (bo w sumi też nie miał juz nic do stracenia) w słusznej sprawie. W filmie Gale mówi, że dziennikarka nie może go uratować, że chce tylko, żeby syn go dobrze zapamiętał. Pozatym pada także stwierdzenie, że nie można skazać prawie zabójcy za zabójstwo. Gale musiał się poświęcić, zeby można było texas oskarżyć o niesłusznośc kary śmierci.
2) Pól miliona dolarów....w filmie padało hasło z pensją dziennikarki?, a skończyło sie na prezencie dla rodziny(wioskuję ze po słowach"zaopiekuj sie moim synem"), ale jak wędrowąły te pieniądze to nie potrafię powiedzieć...mi pieniądze przelatują między palcami

ocenił(a) film na 9
kazald

ad 2...pieniadze mialy byc na honorarium dla Gale`a...ale ze on siedzial w wiezieniu wiec dostal je jego adwokat...i potem przez cowboy`a trafily do zony (bylej?)

ocenił(a) film na 9
miuh

Niestety nie rozumiem jak w walizce z pieniędzmi znalazła się pocztówka od Berlin.

marek53

"Niestety nie rozumiem jak w walizce z pieniędzmi znalazła się pocztówka od Berlin."
Geil dał adwokatowi pocztówkę i poprosił, żeby po jego śmierci przekazał ją razem z walizką zawierającą pieniądze za wywiad, jego byłej żonie.

ocenił(a) film na 9
Marcysia

Z wiekszością wypowiedzi się zgadzam.. Ale umkneło wam coś istotnego Gale'owi zależało też na tym by jego syn wiedział kim był jego ojciec,prawde o nim, także czy reporterka ujawniła by ostatnią kasetę czy nie syn z pewnością miałby odmienne zdanie o ojcu oddającym życie za sprawę a niżeli gwałcicielem (pewnie matka nastawiła go przeciw niemu, te baby :D ) ale co poradzisz. Gale oddał sie dla sprawy a syna nie zobaczył by w swoim życiu nigdy a matka nawaliła by mu wiecej bzdur do głowy. Posunięcie Gale'a było całkiem niegłupie jeśli myślał o nim. Jest wiele wątków które można rozwinąć w tym filmie każdy znajdzie coś dla siebie.

ocenił(a) film na 5
Marcysia

prowadzicie bezpłodną dyskusję. Spójrzcie szerzej na problem bo daliście się zmanipulowac przez reżysera jak stado baranów. Film jest infantylny i nie ma co rozważac co by było gdyby kowboy pokazał wczesniej kasetę.
Poprostu żaden inteligentny człowiek nie zabija drugiego niewinnego cłowieka ani siebie w imię idei.

ocenił(a) film na 9
Aldon

Aldon to jak ty to oglądałeś? coś chyba tobie umkło może byś to zgłębił... poczytaj sobie wypowiedź w kurymś wątku Kaas chyba świetnie opisała film. Ja sie z nim w 100% zgadzam

ocenił(a) film na 7
skt84

"żaden inteligentny człowiek nie zabija drugiego niewinnego cłowieka ani siebie w imię idei" co ty za film ogladales?? :)

Czlowiej zdesperowany, zatrwozony swiatem albo tylko jego czescia lub poprostu bardzo inteligenty jest w stanie zrobic wszystko, zeby poprawic ten swiat. Gdy widzi, ze nie mozna zmienic czegos, co ogromnie mu przeszkadza, to decyduje sie na poswiecenie w obliczu zysku dla ogolu. O tym jest ten film. Jednostka poswieca sie dla sprawy. Troche to wyidealizowane, ale tak jest w tym filmie.

ocenił(a) film na 5
Misiek_5

otóz oglądałem i to dokładnie. Mam go nawet na dvd.
Można się podniecać zawiłą fabułą i zaskakującym zakończeniem ale wystarczy złożyć wszysto do kupy żeby okazało sie ze ten cały misterny plan jest nierealny. Film dotyka problemu zasadności kary śmierci ale historia jest NIEREALNA. Fanatyzm bohaterów jest niebezpieczny a robienie z tego filmu oręża dla ideii obalenia kary śmierci to naduzycie.
Jakby powiedziała Kazia Szczuka film jest wypuczony. Film się puczy.

ocenił(a) film na 8
Marcysia

Hm troszke ten film u mnie przelezal nim go wkoncu odpalilem . Ale bylo warto film wgniata w siedzenie:). Gra aktorow mmmmm :) co tu duzo mowic zrobiony swietnie, dobry pomysl, no i zakonczenie bez happy endu :D. a co do niego hm dali tej reporterce kasete bo wiedzieli ze ona jej nie ujawni dlatego tez tak dlugo zwlekali z tym wywiadem, aby znalezc odpowiednia osobe ktora wierzy w swoje zasady i jest gotowa ich bronic. Wkoncu siedziala w wiezieniu bo nie chciala wyda swojego zrodla.

ocenił(a) film na 7
Marcysia

OK, to ja rowniez przyznaje, ze czegos nie zrozumialem:/
Nie rozumiem w jaki sposob Winslet wpadla na to ze Linney popelnila samobojstwo? Konretniej chodzi o ten RECZNIK. Myje twarz, patrzy na podloge, lezy reczni, ktorego nikt nie ruszal, no i...? W jaki sposob naprowadzilo ja to na to by brac tv i ruszyc do domu Linney???

ocenił(a) film na 10
Qmid

Ludzie, przecież Geil doskonale wiedział o tej kasecie, bo na końcu sam był na filmie! Więc jakby chciał żyć to wprost powiedziłby dziennikarce o filmie! To była jego idea, aby umrzeć i pokazać ludziom, że niwinni giną podczas kary śmierci. Wolał zginąć, aby pozostawić po sprawie lepsze wrażenie.

ocenił(a) film na 8
allyson_

"Niedoszli męczennicy się nie licza" to cytat z tego filmu

Qmid

Ano w taki sposób że każdy facet jak nie jest u siebie to rzuci ręcznik na podłogę anie go powiesi, tak samo na miejscu zbrodni morderca powinien rzucić rękawiczki a nie ładnie je położyć jak robi to przykładna gospodyni

ocenił(a) film na 7
tomferm

hahahahaha, no popatrz - jestem facetem i zawsze odwieszam recznik!

Marcysia

To już wiedziałem dlaczego w trakcie stosunku tak płakała...a czy kowboj chciała jego śmierci czy nie to już sprawa drugorzędna...

ocenił(a) film na 7
marcinekjura86

Ja za bardzo nie wiem, po co on angażował tą dziennikarkę w całą sprawę. Przecież sprawa i tak by wyszła na światło dzienne bez jej udziału.

Poza tym debilizmem była taka walka z "karą śmierci". Fanatyzm jest jeszcze gorszy, a oni właśnie tacy byli i takie zagrywki nie mogą być żadnym argumentem dla zaprzestania stosowania kary śmierci.

ocenił(a) film na 8
Lestat


wg mnie fabula niezla - ciekawa. wlasciwie przez caly film wysnuwalam nowe teorie, a i tak nie wymyslilam tej ostatecznej. z punktu widzenia problematyki kary smierci naprawde interesujacy i pokazujacy inne spojrzenie na sprawe. bo tak naprawde uczestnicy tej prowokacji - gale, constance i kowboj - osiagneli swoj cel. pokazali, ze system jest bledny, bo kiedy skazuje sie czlowieka na dozywocie, to w momencie kiedy moze on sie okazac niewinny (a i tak sie zdarza), mozna naprawic blad i zwrocic mu wolnosc. a w momencie kiedy sie go zabija - zabiera sie zycie niewinnemu czlowiekowi. bohaterowie pokazali, ze nawet najbardziej niezbite dowody nie musza swiadczyc o czyjejs winie. mnie ten film poruszyl - moze byc troche wyidealizowany, ale pokazywal walke jednostek z blednym systemem - ich bezsilnosc i swiadomosc, ze nie powstrzymaja tej machiny. i moze (?) gdyby cos takiego stalo sie w realnym swiecie, to sady amerykanskie nie wydawalyby tak latwo wyrokow skazujacych na smierc, a dowody bylyby lepiej sprawdzane. no i bylo to utarcie nosa amerykanom, ktorzy powinni juz wyjsc z tej zasciankowosci i radykalizmu.

ocenił(a) film na 8
iloveromeo

Gale, kobieta która zginęła, kowboy i adwokat byli umówieni. Kowboy miał pokazać taśmę PO egzekucji. I Gale o tym wiedział, chciał żeby tak było. Dziennikarka wg mnie była w to zamieszana tylko po to żeby napisała później ładny i obszerny artykuł popierający zniesienie kary śmierci (no i poza tym Gale zostawił mały spadek dla syna z zapłaty za wywiad).

Dlaczego takie wnioski?

Gdyby kowboy nie dotrzymał umowy i sam sobie wymyślił że lepiej by było gdyby egzekucja doszła do skutku, Gale najzwyczajniej w świecie powiedziałby dziennikarce, że kowboy ma taśmę.

Po drugie w ogóle po co by kłamał o tym, że ktoś przeczytał jego artykuł o 'kluczu w brzuchu' i w ten sposób chce go wrobić? Skoro sami zaplanowali takie rozwiązanie...?

Gale poświęcił swoje życie, później wysłał taśmę, żeby dziennikarka wiedziała, że on też w tym uczestniczył i był świadomy jak to wszystko się skończy.

Jedyne możliwe rozwiązanie. Film nie był tak trudny do zrozumienia... Trzeba się chwilę zastanowić. Pozdr.

Marcysia

Gale wiedzial, ze tak czy siak kaseta ujrzy swiatlo dzienne i ludzie dowiedza sie o jego niewinnosci a co za tym idzie o niedoskonalym systemie. Do czego zmierzam - po co wiec chcial zeby dziennikarka odkryla prawde skora ja znal ?

Marcysia

Moim zdaniem zaangażowano dziennikarkę, gdyż lepszy efekt był by gdyby jakaś znana, dociekliwa dziennikarka pozna prawdę i coś zrobi, niż sami organizatorzy akcji "stchórzą" i ją ujawnią. Zostali by jeszcze oskarżeni o manipulowanie dowodami.
Geil był gotowy umrzeć, ale do końca nie wiedział czy tak się stanie. Kowboy widział jak dziennikarka ucieka z kasetą z jego domu. Wiedział, że może zdążyć go uratować. Prawdopodobnie gdyby nie zepsuty samochód tak by się stało. Przecież Bitsey (Kate Winslet) przez dłuższą drogę biegła, a gdy już dobiegła właśnie ogłoszono wykonanie wyroku śmierci.
Efekt osiągnęliby równie dobry, gdyby dziennikarka ocaliła go dosłownie kilka minut przed dokonaniem egzekucji.

Marcysia

musisz dokladniej ogldac filmy;)
Oczywiscie ze Gail chciał by wszytsko bylo ujawnione dopiero po jego smierci. Przeciez on nie chcial uniewinnia i upieral sie by bronil go adwokat ktory "spiepszyl" wiele rzeczy - Zack mowil o tym Bitsey.
on to po prostu zrobil dla idei w ktora wierzyl. mysle ze pomysl przyszedl mu do glowy podczas telewizyjnej debaty z tym gubernatorem - to byl jedyny argument na ktory nie byl w stanie odpowiedziec. To bylo jedyne wyjscie gdyz zawsze moznaby bylo gdybac w innym przypadku winny/niewinny. tutaj nie pozostawil zadnych watpliwosci.

ocenił(a) film na 8
Marcysia

''strasznie mnie rozbolaly oczy od czytania liter ,bo bez przerwy mowili w tym filmie:/ ''

a co mieli milczec???:]

eliza007

huh... skończyłam właśnie oglądać. Ciekawe z filmu wynika że Gail tak jakby popełnił samobójstwo tylko nie własnymi rękami i rozciągnięte w czasie przez 6 lat. W sumie co mu innego pozostało? Tak czy siak stracił wszystkich których kochał, wszystko na czym mu zależało więc to było jakieś wyjście.

Dla założycielki wątku rada - filmy z lektorem:) (też mam ten sam problem;))

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones