PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=10019717}

Życzenie

Wish
5,5 7 583
oceny
5,5 10 1 7583
5,8 8
ocen krytyków
Życzenie
powrót do forum filmu Życzenie

Widać popularność "South Park: Joining the Panderverse" oraz porażka The Marvels spowodowały, że woleli już nie tracić pieniędzy na promocję tej animacji. Kolejna klapa w stulecie firmy potwierdza, że obrana przez nich ścieżka prowadzi już tylko w jednym kierunku. Disney stał się tak arogancki, że naprawdę wierzy, iż jego wizja świata jest jedyną słuszną. Tworzy obecnie produkcje, które mają zadowolić, jak się okazuje, bardzo wąskie grono narcystycznych odbiorców chcących za wszelką cenę zobaczyć swoje reprezentacje.
Jak firma tworząca głównie kontent dla dzieci nie przewidziała, że faworyzując jedno dziecko, wzbudzi wściekłość drugiego, które da jej upust w postaci review bombingu, czy hejtu w social mediach.
Chyba szum wokół kolejnych decyzji Disneya, jak i poziom dyskusji zarówno zwolenników ich polityki, jak i jej przeciwników sprawił, że ludzie, których pierwotnie nie obchodził kolor, płeć czy orientacja postaci są już tym zmęczeni.

ocenił(a) film na 8
psychodramat

Co za brednie - firma przez 0k. 80 lat z górką faworyzowała tylko jedno dziecko: białe.
Moim zdaniem, część Ludzi nie może i nie potrafi zrozumieć, że Disney już nie jest symbolem amerykańskiego konserwatyzmu i że robi teraz coś więcej, niż tylko filmy dla dzieci.

ocenił(a) film na 3
lelen_lis

To może inaczej. Zawsze decyduje rynek, czyli konsument, a w tym przypadku widz. Postępowanie Disneya nie różniło się od zachowania dowolnej korporacji. Próba przyciągnięcia nowych klientów przy zachowaniu zadowolenia starych. Jednak obecnie całkowicie się to nie sprawdza, odpływ widzów jest ogromny. Zatem jeśli firma celowo idzie na przekór i błędnie odczytując potrzeby swojej grupy odbiorczej, to uprawia politykę. Rozumiesz chyba, że upychanie ideologii w treściach skierowanych do najmłodszych przez bawiącą się w inżynierie społeczną chciwą korporację pod płaszczykiem wprowadzania większego zróżnicowania, jest godne potępienia. U podstaw decyzji Disneya nigdy nie leżało dobro dzieci czy młodzieży, ale zadowolenie akcjonariuszy.

ocenił(a) film na 8
psychodramat

Skąd ta pewność, że widownia od Disneya odpływa?
Skąd pewność, że nawet jeśli to nie jest to efekt samych filmów tylko tego, że w tym samym momencie zbiegły się dwie rzeczy: premiera Disney+ i pandemia i że przez ok. półtorej roku filmy Disneya, Pixara i Marvela lądowały bezpośrednio na D+, co przyzwyczaiło Ludzi do takiego modelu.
Czy gdyby Disney nie uwzględniał w swoich filmach potrzeb nowej widowni, czyli kobiet, osób o innym kolorze skóry, itp. to by to też nie była polityka?
Jaka ideologia jest uprawiana w "Życzeniu"? Już od czasu premiery "Zwierzogrodu" czytam o lewactwie, promocji kobiet, satanizmu i Loży Masońskiej,
Widzowie nie są chyba tak konserwatywni bo kontrowersyjna "Mała Syrenka" ma na RT 94% świeżych recenzji od widzów a uważany za porażkę Pixara "Elemental" ma 93%.

użytkownik usunięty
lelen_lis

Akurat na Rotten Tomatoes patrzyłbym z przymrużeniem oka, bo słyszałem, że nie jest to zbyt wiarygodne źródło informacji...

ocenił(a) film na 3
lelen_lis

Np. z artykułów dotyczących cięć budżetowych firmy i masowym zwalnianiu pracowników. Z wyników box office'owych ich filmów. Chyba możesz wejść w zakładkę RANKINGI, następnie pozycja BOX OFFICE i przejrzyj wyniki Disneya z ostatnich lat.
Co do modelu wypuszczania filmów na platformę, to wynik ostatnich Strażników przeczy tej teorii, zresztą D+ to nie jedyna platforma.
Oczywiście, że Disney powinien uwzględniać potrzeby nowej widowni, ale problemem jest to jak to robi. Odsyłam do animacji "South Park: Joining the Panderverse".
Skoda, że kontrowersyjna "Mała Syrenka" nie odzwierciedla swoich dobrych recenzji w box office, gdzie jest kolejną tegoroczną klapą.
Co do samego "Życzenia", to animacja jest robiona według ostatnio obowiązującego schematu: "Put another gay diverse women in it and make it more lame!"
Jeżeli widz nie widząc filmu ma pewność, że głównym bohaterem będzie 'diverse women' walcząca z patriarchatem białych mężczyzn, to znaczy, że coś już jest nie tak. Uważam, że najlepiej samemu poczytać o oficjalnej polityce firmy Disney dotyczącej przekazu w tworzonych przez nich treściach. Nie kryją się z tym.

ocenił(a) film na 8
psychodramat

Jeżeli biali, silni mężczyźni najbardziej boją się silnych kobiet to znaczy, że coś jest nie tak z ich męskością ;)

lelen_lis

Nikt nie miał problemów z postaciami silnych kobiet w latach 80, 90 czy też latach dwutysięcznych. Może po prostu teraz takie postacie są tak leniwie konstruowane, że nie da się ich lubić? Może nie są wcale silnymi kobietami, ale postaciami które są o ironio chamskie i toksycznie męskie, tyle że w babskim ciele? To, że ktoś nie lubi Kapitan Marvel czy innej MaRey Sue nie czyni z niego przegrywa, który się ich boi. Po prostu człowiek ma prawo nie lubić chamskich i toksycznych postaci, zwłaszcza jak narracja chce nam wmówić, że takie zachowanie jest dobre. Oczywiście modern Disney i jego ślepi obrońcy nie są w stanie tego ogarnąć.

ocenił(a) film na 8
cloe4

Ile było tych silnych kobiet z lat 70.tych czy 80.tych? Ja pamiętasm tylko Ripley z "Obcego", większość bohaterów to byli biali, silni mężczyźni, którzy zawsze wygrywali. Z lat 90.tych pamiętam kontrowersje jakie budził film Ridleya Scotta "G.J .Jane" o kobiecie w wojsku.
Nie zauważyłem, żeby Kapitan Marvel była toksyczna i chamska, toksyczni są raczej tzw. hejterzy, którzy potrafią grozić, np. aktorce Chińskiego pochodzenia śmiercią za to, że zagrała w "Gwiezdnych Wojnach".

lelen_lis

Fani Star Wars grozili też obu aktorom grającym Anakina - białym facetom, z czego jeden miał na maksa zniszczone dzieciństwo i psychikę, a drugi dostał rehabilitację po wielu wielu latach tylko dlatego, że był najlepszym elementem mid seriali jak Obi-Wan czy Ahsoka. Fani Star Wars grozili też czarnemu facetowi grającemu Jar Jar Binksa, który też chciał się przez nich zabić i również dostał rehabilitację po latach. Zachowanie części fanów Star Wars bywa toksyczne dla wielu aktorów bez względu na płeć. A pomijając oczywisty hejt, który uważam za obrzydliwy to należy jednak stwierdzić, że postać Rose była skonstruowana słabo i irytująco. Wina scenariusza, nie aktorki.

Nieeeee... Nawet jak spojrzymy na animacje: Bella, Nala, Pocahonats, Esmeralda, Megara, Anastazja, Mulan, Jane Porter, Kida, Sarah Hawkins, Tiana czy Roszpunka nie były silne i nikt ich nie kochał. Sefora, Chel czy Fiona ze Shreka też silne nie były...

lelen_lis

"Ile było tych silnych kobiet z lat 70.tych czy 80.tych? Ja pamiętasm tylko Ripley z "Obcego", większość bohaterów to byli biali, silni mężczyźni, którzy zawsze wygrywali." Poważnie?!
Czarna Mamba z Kill Bill, Xena wojownicza księżniczka, Lara Croft z Tomb Raider, Clarice Starling z Milczenie Owiec, Leia ze Star Wars, Sarah Connor z Terminatora, Alica z Resident Evil, Selene z Underworld, Matylda z Leon Zawodowiec, Dana Scully z Archiwum X, Leeloo z Piąty Element. Nadal wymieniać? Bo tyle zapamiętałem, a jakbym poszukał, to jeszcze kilka pewnie by się znalazło.

Hexabit

PS: Jeszcze z ciemnoskórych przypomniała mi się genialna rola Whoopi Goldberg z Zakonnicy w przebraniu oraz Uwierz w Ducha.

Hexabit

Dokładnie! Ludzie zawsze kochali charyzmatyczne postacie kobiece. Ale musiały być dobrze napisane.

lelen_lis

Po prostu nikomu nie sa potrzebne "silne kobiety"

Potrzebne sa po prostu kobiety kobiece. Tak samo jak kobietom potrzeba męskich facetów.

ocenił(a) film na 8
keradkaine

A nie przyszło Ci do głowy, ze silne kobiety są potrzebne ... kobietom?
To przecież takie proste ale trzeba na to wpaść ;)

lelen_lis

I gdzie te tłumy kobiet w kinach oglądające 'silne kobiety' na ekranie? Disney właśnie pozbył się 118mln $...

ocenił(a) film na 8
dziondeer

Te silne kobiety są tylko u Disneya?
Poza tym, ja bym nie nazwał Ahsy silną kobietą bo jednak na początku filmu jest tak samo zapatrzona w króla, jak wszyscy, o wiele silniejsza jest tu dla mnie, królowa.
Ogólnie, prawicowcy i konserwatyści chcieliby oglądać wyidealizowany świat pod ich poglądy polityczne, kulturowe i obyczajowe:
Sami biali, silni, przystojni, heteroseksualni i wierzący w Boga mężczyźni
kobiety tylko piękne i słabe, jako dodatek do silnego mężczyzny
zero osób innej rasy
zero osób o innej orientacji seksualnej
zero osób o innym wyznaniu
zero "grubasów" i inwalidów, itp.

We wtorek pojawił się zwiastun GTA VI i jest płacz, że są Murzyni, grubasy i nie ma wielu białych mężczyzn, a przecież gra ma odzwierciedlać współczesne Miami, gdzie ponoć 30% populacji to osoby czarnoskóre.
Myślę, że filmy, seriale, gry powinny odzwierciedlać obecną rzeczywistość a nie tworzyć jej wyidealizowaną wizję, która jest zakłamana bo nie pokrywa się z rzeczywistością.

ocenił(a) film na 5
lelen_lis

Typowa odpowiedź woke odklejeńca. Tak to, że ludzie mają dość nachalnej propagandy w filmach, dość słabych filmów gdzie nie liczy się fabuła, a jedynie chore ideologizowanie widzów to wina rasistowskich i seksistowskich widzów. Mam nadzieję, że ludzie tacy jak ty niedługo wyginą jak dinozaury

lelen_lis

Żyjesz w potwornym wyparciu

ocenił(a) film na 5
psychodramat

Dorosła widownia może i odpływa i może sobie odpływać(szczególnie Ci delikutaśni), ale do dzieci treści są głównie kierowane. Dzieciom się podoba. Jestem mamą I nauczycielką. Wiem, bo słyszę o tym od dzieciaków prawie codziennie. Ciekawe te Twoje wypociny. Typowy drętwy dorosły, którego duma ucierpiała, bo w bajkach postaci mają nie jego kolor skóry, który ma chyba też coś do kobiet, które ku jego zgrozie nie spełniają jego oczekiwań. Kochany, zmartwię Cię, Twój czas mija, a nasze dzieci żyją już w zgoła innej rzeczywistości.

ocenił(a) film na 3
szczwana_szpenia

Szkoda mi zatem twoich uczniów i dzieci, które (o zgrozo) edukuje osoba nie potrafiąca prowadzić kulturalnej dyskusji. Jak Cię dziecko zdenerwuje też je obrażasz? Proponuje, byś swoim wypisem podzieliła się z psychologiem szkolnym. Bije frustracją. Nie znasz mnie, a zarzucasz mi rasizm, seksizm, nazywasz drętwym dorosłym. Ile ty masz lat, 5? Swoje dzieci też uczysz obrażać rozmówcę, gdy nie zgadzają się z jego opinią.

ocenił(a) film na 5
psychodramat

Wow, żeby tak odczytać bezosobowy komentarz i odnieść go tak do siebie. Cóż, najwyraźniej masz sobie dużo do zarzucenia, masz problem.Nie chcę wiedzieć jaki jesteś prywatnie, ale z tego co widzę nie jest z Ciebie ciekawy człowiek. Niestety ale jedyną osobą która obraża i nie potrafi prowadzić dyskusji jesteś Ty. Proponuję byś sam udał się do specjalisty, ale obawiam się że psycholog szkolny to jednak za mało.

ocenił(a) film na 3
szczwana_szpenia

"Twoje wypociny"; "Twój czas mija"; "Typowy drętwy dorosły"... Dziecko, Ty masz w ogóle maturę? Czego Ty uczysz, plastyki? I wygoogluj sobie co znaczy "bezosobowy komentarz" tłumoku.

użytkownik usunięty
lelen_lis

Dla mnie takie rzeczy jak płeć czy kolor skóry nie mają znaczenia przy filmie. Problem w tym, że Disney umieszcza te "kontrowersyjne" wątki zamiast sklecić jakąś sensowną historię. A dla mnie w kanonie Disneya ostatnią takową była ta w "Zwierzogrodzie" czyli filmie co miał premierę już dobrych parę lat temu...

ocenił(a) film na 8

"Moana", ""Kraina Lodu II",Raya i Ostatni Smok" czy "Dziwny Świat", dla mnie to są dobre animacje z ciekawą fabułą. Nawet "Ralph Demolka w internecie" wnosi wiele nowego do świata wykreowanego w pierwszym filmie.

użytkownik usunięty
lelen_lis

"Moana" może być, ale historia dla mnie trochę naciągana. "Kraina Lodu II" słaba choć lepsza od oryginału. Resztę pamiętam trochę mniej, ale też nie zaimponowały. Raczej jestem zwolennikiem lat 90-tych jeżeli chodzi o Disneya.

lelen_lis

Przecież Ralph Demolka w Internecie to był kał, który całkowicie zaprzepaścił sens i przesłanie pierwszej części, a do tego cały film posłużył jako product placement dla disneyowskiej korporacji, gdzie szczycili się jako to uniwersa są w posiadaniu i jakie filmy wcześniej wyprodukowali. Identycznie zrobił Warner Bros w Kosmicznym Meczu 2.

Raya była niezła, ale zupełnie nie przemyśleli morału. Uczenie dzieciaków, że życie całej ludzkości mają powierzać osobie, która nas tylko zawodziła i którą w zasadzie ledwo znamy to raczej nie jest dobra rzecz. 

O Dziwnym Świecie nawet nie wspomnę, animacja tak okropnie nudna, że zasnęłam w połowie.

ocenił(a) film na 8
cloe4

Dla mnie, Raya jest świetna i bardzo kreatywna bo pokazuje wiele królestw, nie ma klasycznego złola i ma fajne zakończenie a "Dziwny Świat" nie jest nudny i składa hołd powieścią Juliusza Verne'a a nawet filmowemu "King Kongowi".

lelen_lis

Przecież to, że Raya nie ma złola nie jest niczym wyjątkowym. Już od paru lat Disney zaczął unikać złoli w filmach, wpierw robili ich z zaskoczenia, by mieli jak najmniej czasu ekranowego, a potem porzucili ich całkowicie. Wish w zasadzie miał być tą animacją, która po wielu latach ideę złoczyńcy przywraca i nawet ten złoczyńca piosenkę ma, ale bądźmy szczerzy, coś marnie wyszło. Jak porównamy piosenkę Magnifico do piosenek złoczyńców z lat 90, a nawet do takiej Gertrudy to trochę się smutno robi.

cloe4

Gdyby zatrudnili fachowców z BG3 to mieliby arcydzieło na miarę piosenki Raphael's Final Act =)

Hexabit

Wystarczyło zatrudnić Alana Menkena, duet Kristen Anderson-Lopez i Roberta Lopez albo nawet Lin-Manuel Mirandę.

Niestety z jakichś powodów postawili na kompozytorów muzyki popowej, a nie musicali filmowych.

ocenił(a) film na 8
cloe4

Wyszły z tego najlepsze piosenki Disneya od lat.
Piosenek i muzyki z filmów Disneya słucham od końca lat 80.tych i dawno piosenki mi się tak nie podobały, jak tutaj - "Frozen II" miał dwie na prawdę dobre piosenki, "Encanto" tylko te źródłowe a tutaj, podobają mi się praktycznie wszystkie piosenki, szczególnie "Jestem z Gwiazd", "W co On gra", "To właśnie Rosas" i "Życzenie".

lelen_lis

Ej, a może Ty po prostu mało filmów oglądasz? Bo przykro mi, ale Ripley z Obcego to naprawdę strasznie smutny pojedynczy przykład. A już pisząc, że Raya jest świetna, gdzie postać kobieca zachowuje się po prostu nielogicznie każe mi brać poprawkę Twoją opinię. Przykro mi, ale chyba kupiłoś tą dziwną propagandę wciskaną do filmów i zamiast szukać dobrych postaci szukasz non binary non white postaci jakiekolwiek by nie były.

ocenił(a) film na 8
asia4ever_Dziobek

Raya bardzo mi się podoba jako film całościowo: kreacja świata, jego wygląd, smoki, muzyka, główna bohaterka też jest ok, nie mam żadnego problemu z jej charakterem.

ocenił(a) film na 5

Raya i Luca są naprawdę dobre, ale nie polecam filmów "fabularnych", powinni skonczyć na pierwszej części Maleficent. Polecam mini seriale. Jednym z takich seriali całkiem ciekawych jest Baymax i Sztuciek się Pyta.

lelen_lis

Nie chodzi o biale czarne czy żółte. Chodzi o to z zaburzeniami seksualnymi. A to jest jednak 1-2% populacji.
Wkurzyc 98% zeby zadowolic 2% - swietna strategia.

ocenił(a) film na 5
keradkaine

Może Ona uważa, że świat realny jak to określiła polega na tym by dzieci w animacjach oglądały LGBT, bo taka jest teraz moda. Cóż...

ocenił(a) film na 5
dzenero

P.S. A i jeszcze wspomniała coś o "mężczyznach wierzących w Boga". Grubo. Przecież kościelny Bóg to fikcja literacka spisana przez żydów dla głupich gojów. Ktoś kto nie ma pojęcia o systemie i jego działaniach na ludziach, to nie może mówić o realizmie. Żeby się wypowiadać o prawdzie, to trzeba przestać żyć w fikcji.

psychodramat

Myślę, że masz urojenia. Disney to homofobiczna i konserwatywna firma która od biedy wypuści jakiś tragiczny ochłap dla mniejszości żeby udawać postępową i nie narazić się na hejt.

O ile jeszcze Marvels oglądało się w miarę spoko, o tyle druga część wakandy czy trzecia antmana to jakieś tragiczne odpady.

Dosłownie 2 filmy z kobietą w roli głównej na 20 produkcji, to niby ma być postęp czy jak niektórzy wypisują brednie "lewacki przekaz" XD Serio, to jest wręcz śmieszne jak niektórzy są odklejeni.

Tak samo jeśli chodzi o ilość bohaterów - połowa ludzi w stanach jest innego koloru skóry niż biały, z 15 procent to osoby z LGBT+, prawie 55% to kobiety - odpowiedz sobie na pytanie czy w 20 ostatnich filmach disneya w 11 głównymi bohaterkami były kobiety, 3 osoby były lgbt+ a 10 z nich miało kolor skóry inny niż biały? XDD
Literalnie na 20 kinowych hitów w 15 protagonistami to byli biali hetero faceci podczas gdy Marvela oglądają też geje, kobiety, czarni i dzieci, a bajki disneya to tym bardziej obstawiam właśnie głównie te grupy a nie biali hetero faceci XDD

Anulowanie owl house i wypowiedzi twórczyni tej bajki wiele mówiły o polityce firmy. 

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones