Wypożyczyłem "Żylete" w wypożyczalni by odnieść ją po 30 minutach. Ktoś się pewnie spyta "dlaczego tak długo...", bo 25 minut zajęła mi droga w tą i z powrotem. Jednak po 3 miesiącach wypożyczyłem ten film ponownie i powiedziałem sobie, że obejrzę go do końca. Koszmar. Obejrzałem koszmar, hoć to nie był horror. Co to wogóle było za &*()_@#$%^! Nawet szkoda czasu na komentarze. I jeszcze jedno. Dlaczego ten film ma AŻ TAK WYSOKĄ OCENĘ 1,4/10???