PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=696271}

10 000 km

10.000 Km
6,1 3 391
ocen
6,1 10 1 3391
10 000 km
powrót do forum filmu 10 000 km

Byli razem 7 lat i nie potrafili przeżyć jednego osobno. Przykre. Może nie interesowali się za bardzo sobą i tym co się dzieje u drugiego? Może jednak nie komunikowali się tak często jak potrzebowali? Albo może nie kochali się jednak tak bardzo, żeby potrzebować się komunikować?

Byłam w związku na odległość (10500 km) przez dwa lata. Naturalne było rozmawiać w ciągu dnia na fejsie, WhatsAppie, dzwonić w wolnej chwili, a wieczorami aż do rana Skype. On pracował, ja studiowałam, a mimo to byliśmy w ciągłym kontakcie. Z perspektywy czasu wiem też, że dzięki temu nie tylko byliśmy na bieżąco z wydarzeniami z życia, ale też zawsze wiedzieliśmy, gdzie było drugie i co robiło. Gdyby on przyjechał niezapowiedzianie, chyba bym zemdlała z radości, prawie tak jak za każdym razie, gdy się widzieliśmy na lotnisku. Nie przyjechał niezapowiedzianie tylko dlatego, że umarłabym ze strachu, nie wiedząc, czemu się nie odzywa całą noc.

Alex i Sergio chyba nie za bardzo mieli potrzebę komunikowania się ze sobą. Mijały dni bez odzywania się. Pojechała pod namioty bez mówienia mu o tym? On ją zdradził i nawet nie wydawał się zbyt tym przejęty? No, jakieś zasady, nawet niemówione, trzeba mieć...

A, no i co takiego ważnego Sergio robił w Barcelonie, że nie mógł się przenieść do LA, skoro tak ją kochał? Oblał egzaminy, miał wystarczająco kasy na bilet, dlaczego nie przyleciał wcześniej i z nią nie został? Serio, ludzie, nie warto być 7 lat w związku, dla którego nie można się czegoś wyrzeć, żeby go utrzymać...

ocenił(a) film na 7
hymep7

Wywnioskowałam z filmu, że Sergio był nauczycielem (padały kwestie "nie mogę przylecieć, nie zostawię dzieciaków" - kiedy Alex zaproponowała przyjazd w czerwcu. Tak samo chciał wrócić przed wrześniem do Barcelony, ale nie był pewien czy mu przedłużą umowę).

Czemu uważasz, że Sergio zdradził? (istnieje możliwość, że coś przegapiłam^^').

ocenił(a) film na 4
misery_k

Wyraźnie pokazali to w scenie, gdzie Sergio siedzi dość przybity na łóżku, obok leży zużyta gumka, a w tle słychać włączony prysznic ;)

ocenił(a) film na 7
hymep7

..hm nie słyszałam dźwięku prysznica (ah ten laptop), dziękuję za odpowiedź (:

misery_k

Tak, mnie zastanowił ten dźwięk wody w łazience. Coś mi zgrzytało ale to rzeczywiście była zdrada.

ocenił(a) film na 7
hymep7

Może jednak byli zbyt różni, chcieli różnych rzeczy. On potrzebował ciągłej uwagi, kontaktu, ona chciała mieć trochę swobody i też spełnić się zawodowo.
Oboje zachowywali się tak, jakby zależało im tylko "z wierzchu", w głębi myśleli o swoich potrzebach. Ona chciała fotografować, relacjami ze swojego życia się nie przejmowała, a on wolał zostać w Barcelonie, w domu niż zaryzykować, żeby być z nią.

ocenił(a) film na 3
hymep7

Zgadzam się w 100%. Mnie już bierze dosłownie ku***ca, a ja ledwo co zaczęłam oglądać ten film. Ich związek to była jedna wielka ściema, kłamstwo skoro nie potrafili wytrzymać roku bez siebie. I oni chcieli mieć dziecko,żałosne. Cholera jasna, rok to jest nic! (poza tym jakby im na sobie zależało to nie pozwoliliby sobie na rozłąkę w ich sytuacji). Ludzie naoglądają się takiego gówna, a potem mówią, że związki na odległość są niemożliwe. TO NAJLEPSZE ZWIĄZKI NA ŚWIECIE! BO MY WIEMY,ŻE NAM ZALEŻY NA SOBIE. ZWIĄZEK NA ODLEGŁOŚĆ TO NIE DROGA KRZYŻOWA, TYLKO SZCZĘŚCIE,ŻE SPOTKAŁO SIĘ MIŁOŚĆ SWOJEGO ŻYCIA I ODLICZANIE CZASU DO SPOTKANIA I ZAMIESZKANIA RAZEM.
A film nie dość, że nudny, paskudny to jeszcze taka porażka pod względem przedstawiania związków...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones