a ja go uwielbialam :D

ja tez xD

Bać się? Czego? Kogo? Cruelli? :)

Uwielbiam ten film. I w ogóle nie skojarzyłam, że gra tu Hugh Laurie :)

ja tam bardziej bałem sie buki i hatifnatów!!

To tak jak ja xd

Ja też. Oraz muminkożernych roślin (tych z oczami, które chciały zjeść Tatusia Muminka, a potem Paszczaka). I statku widmo. I tej muzyki towarzyszącej niepokojącym momentom. Brrr... W ogóle Muminki to był świetny horror. Najlepszy animowany serial grozy, jaki widziałem. I dlatego to mój numer 1 z wieczorynek z dzieciństwa.

Ja się tego filmu nie bałem, ale ten facet z blizną był bardzo nieprzyjemny.

W 1996 roku oglądałem ten film w kinie,pamiętam jak przez mgłę. Fajnie, jest móc co wspominać.