PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=469868}

12 rund

12 Rounds
6,3 17 009
ocen
6,3 10 1 17009
3,8 4
oceny krytyków
12 rund
powrót do forum filmu 12 rund

Szkoda, bo to faktycznie jest zwykła kopia "Szklana pułapki 3", ale niestety jakościowo w żaden sposób nie dorównuje oryginałowi, spodziewałem się czegoś więcej bo reżyser Harlin miał już na koncie bardzo dobrą kontynuację Szklanej pułapki, w oczy rzucało się że Fisher że nie wygląda na bystrego choć rozwiązuje łatwo te zagadki, dla mnie aktor pierwszoplanowy zle dobrany, nie ma porównania do Johna Mcclane'a ... niestety wszystko wskazuje że dobre akcyjniaki skończyły się wraz z 20 wiekiem..

ocenił(a) film na 7
SzymonS1

Zgadzam się. Rzeczywiście John Cena jako aktor pierwszoplanowy wypada blado. Zresztą ogólnie jest słabym aktorem.
Jednak film jest do przełknięcia, chociaż jest to tylko słaba próba ożywienia tego gatunku filmowego. Wszystko co widzimy w tym filmie już było i to nie tylko w Szklanej Pułapce, ale wielu innych filmach sensacyjnych. Ale mimo wszystko oglądało się przyjemnie i trzeba wziąć pod uwagę, że w dzisiejszych czasach ten gatunek jest już zagrożony wyginięciem i tak dobrych aktorów jak: Wesley Snipes, Sylvester Stallone, Jean Claude Van Damme czy Bruce Willis już praktycznie nie ma.

ocenił(a) film na 2
qiks33

Tak do przełknięcia jest i możliwy do obejrzenia, ale oceniłem 12 rund surowo dlatego że nie było w nim pomysłu na coś nowego i tym podobnych filmów owszem jest bardzo dużo co też skłania do negatywnej oceny, martwi mnie to że dzisiejsze filmy akcji, już nie mają tego klimatu co np. trzy pierwsze części Szklanej pułapki, teraz na twardzieli kina akcji już od kilku lat wyrasta np. Jason Stathman i w ankiecie Filmweb jest tuż za plecami Norrisa i Stallone ale filmy z jego udziałem nie są moim zdaniem tak dobre jak te stare ..

ocenił(a) film na 7
SzymonS1

No tak, Jason Statham aktualnie jest dla mnie chyba najlepszym aktorem filmów akcji, nie licząc starych wyjadaczy. Jednak filmy z jego udziałem są zupełnie inne niż te z lat 80/90. Ale nawet Jason ma już swoje lata ;)

ocenił(a) film na 6
qiks33

A ja bym się nie do końca zgodził z wszystkim co piszesz, o ile John Cena wybitnym aktorem oczywiście nie jest to np. taki Van Damme (którego uwielbiałem i dalej niezmiernie szanuje) też nie. I dalej Chuck Norris, Dolph Lundgren, Steven Seagal czy nawet ostatnio modny Dwayne Johnson (którego zresztą też jestem fanem) też grają/grali głównie ciałem lub po prostu grymasem na twarzy (to szczególnie u tego ostatniego no i Stevena). Myślę że w tym gatunku (który faktycznie wymiera) jest to wystarczające, reszta to poprawna fabuła (powinna wciągać), szybka akcja, efekty specjalne, montaż, dźwięk, Więc chyba nie skupiał bym się aż tak bardzo nad Ceną, którego wszyscy chyba równają z ziemią, a skupił bym się nad pozostałymi elementami filmu również. A tutaj jest już całkiem nieźle, choć faktycznie motywy się powielają to są one przetasowywane w zastraszającym tempie i do tego ten ultra szybki, rwany montaż. Film spełnił moje oczekiwania choć może to temu że od WWE nie oczekiwałem zbyt wiele.

Tak sobie teraz myślę że z perspektywy czasu Bruce Willis dał naprawdę pokaz swoich umiejętności w szklanej pułapce przez co film pozostanie już kultowy. No ale chyba ciężko wymagać aby każdy film wybijał się ponad przeciętną, bo wtedy gdzie by ta przeciętna była?

ocenił(a) film na 4
ppp84

he he z tym dobrym aktorstwem pana Dolpha Lundgrena to "przegiąłeś" :)
ale w 12 rundach to co pokazane tam jest to wszytko już gdzieś było, już to widziałem tylko lepiej zrobione - typowa produkcja, której zadaniem jest odcięcie jeszcze "paru kuponów" od minionych sukcesów.

ocenił(a) film na 6
tia-non

No tak "odcinacz kuponów". Ale czasem dobrze jest dostać jeszcze raz to samo pod warunkiem ze jest to dobre:)
A co do Dolpha to pisałem że nie jest wybitnym aktorem, bo nie wiem czy się zrozumieliśmy. Co nie znaczy że go nie lubię:)

ocenił(a) film na 4
ppp84

Fakt. (czytanie ze zrozumieniem to sztuka, szczególnie gdy robi się 2-3 rzeczy równocześnie i NIE JEST się kobietą)
A Dolpha akurat także darzę sympatią szczególnie we wczesnych filmach jak Masters of the Universe gdzie zagrał jako He-Man czy w Dark Angel.
Chyba chodzi o to czy reżyser zdaje sobie sprawę z ograniczeń aktora i obsadza go w takiej roli gdzie uwydatnione są plusy a ukryte wady.
Co do 12 rund to kontynuacja powala na kolana.
Przy niej ten film nawet da się oglądnąć, raz ale da się.
2 odradzam, ew. z grupka przyjaciół, alkohol i będzie co komentować :)

SzymonS1

gimbaza niech sie wypowiada na forum pt. ŚMIECI. a film 10/10!

ocenił(a) film na 2
kotbury

Nie masz odwagi leszczyku nawet pokazać swoich ocen na profilu a wszędzie krytykujesz wszystko co popadnie PS. a co do filmu taaak... strzelanaka dla dzieci i ocena 10/10 ?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones