Poczatek byl ciekawy rozsiadlam sie wiec wygodniej by obejrzec zadowoleniem ciag dalszy. Okazalo sie jednak, ze to jakies popluczyny po Sloniu.Marne wyblakle bez glebi.Ile tam sie dzieje w ciagu kilku godzin, ile dramatow, lez, wrzaskow.I nastoletnie ciaze, kazirodztwo, homoseksualizm,narkotyki,niewrazliwi rodzice,samobojstwa... Mozna jescze wymieniac wszystko to juz bylo w setce innych filmow o nastolatkach,wszystko dokladnie tak pokazane.Tworcy przesadzili z tym dramatem w dramacie do tego stopnia ze film zamiast wstrzasnac staje sie smieszny.
To Ty jesteś śmieszna! Widziałem już w życiu wiele filmów tego typu ale żaden nie wstrząsnął mną tak bardzo jak 2:37. Na zawsze zostanie ten film w mej pamięci...