Wiadomo że film spod znaku Disneya został uładzony ale za efekty czy Technicolor na pewno można go pochwalić. Największym minusem jest Paul Lucas - aktor którego jedynym osiągnięciem jest odebranie Bogartowi Oscara za Casablankę. Zupełnie inaczej przedstawia się sprawa z Kirkorem i Masonem. Douglas jest na pewno gwiazdą która potrafi niejednego aktora przyćmić, ale Mason bynajmniej się nie załamuje. W roli kapitana Nemo prezentuje wysoki talent dramatyczny i świetnie gra Bacha - scena zmałpowana w "Piratach z Karaibów". Jako powiedziałem dylematy bohaterów trochę nie angażują ale film jest na pewno dynamiczny i widowiskowy.