PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1458}

2001: Odyseja kosmiczna

2001: A Space Odyssey
7,7 139 799
ocen
7,7 10 1 139799
8,8 47
ocen krytyków
2001: Odyseja kosmiczna
powrót do forum filmu 2001: Odyseja kosmiczna

10/10 - film totalny

ocenił(a) film na 10

IMHO to najlepszy film jaki powstał w historii kinematografii.

Niedawno odświeżałem. Jakie wrażenie ten film musi robić w kinie. Odyseja powstała w 1968 i nadal robi piorunujące wrażenie. Najśmieszniejsze, że do tej pory nie nakręcono lepszego filmu zarówno w warstwie wizualnej jak i treści. Odyseja się w ogóle nie starzeje. Poza tym można ją interpretować na wiele sposobów a i tak się wszystkiego nie powie. Żaden film po Odyseji nie ma takiego wizualnego rażenia.

To nawet smutne jak dzisiejsi filmowcy nie potrafią swoimi komputerami zbliżyć się technicznie nawet odrobinę do tego filmu.

Jako ciekawostkę dodam, że Odyseja powstawała 3 lata i na jej potrzeby wymyślono 200 tricków.

Spotkałem się z opiniami, że Odyseja się starzeje.
Bzdura.
Właśnie potęgą tego filmu jest to, że nie opiera się on upływowi czasu. Powstał klasycznymi metodami bez ingerencji komputerowej sztuczności.

Film pomnik.

ocenił(a) film na 10
zrelaxowany85

Zgadza się. Nie widziałem lepszego filmu, w którym lepiej oddany jest klimat kosmosu i jego głębia. Oglądając Odyseję czujemy się jakbyśmy byli niezwykle blisko wydarzeń.

użytkownik usunięty
STAMiNA

to jest NAJLEPSZY FLM NA ŚWIECIE.
TRZEBA SIĘ Z TYM ZGODZIĆ, BO CO MOŻE BYĆ LEPSZEGO??

ocenił(a) film na 7

krajobraz Nowej Zelandii we Władcy Pierścieni odchodźby

ocenił(a) film na 7

a trzymając się gatunku Alien i Alien 2

ocenił(a) film na 10
Metalizer7734

Ridley Scott przy Alienie jedynce wzorował się właśnie na Odyseji Kubricka.

ocenił(a) film na 7
STAMiNA

OK, zgadzam się powiedzmy z określeniem Odysei jako klasyk czy film pomnik na którym można się wzorować czy szukać inspiracji ale na pewno nie dam mu miana najlepszego filmu.

ocenił(a) film na 10
Metalizer7734

A jaki według Ciebie jest najlepszy film na świecie?

ocenił(a) film na 7
STAMiNA

https://www.youtube.com/watch?v=b6Ppp5902Yg

a tak na poważnie to NIE MA NAJLEPSZEGO NA ŚWIECIE

ocenił(a) film na 10
Metalizer7734

Jakiś musi być.

STAMiNA

Sprawa nie jest taka prosta wiele zależy przecież od punktu widzenia, od tego co powinno być najważniejszą cechą najlepszego filmu.
Jego widowiskowość, wyjątkowość, przekaz, czy może to, jak wpłynął na swoje medium.

Telafonciek

Zgadzam się i ujmę to tak, że jeżeli ktoś uważa tylko jeden film jako najlepszy na świecie, to w tym momencie kieruje się jedynie własnymi upodobaniami, przekonaniami. I jak najbardziej ma do tego prawo. Ogólnego "dogmatu" dotyczącego najlepszego filmu na świecie nigdy nie było, nie ma i nie będzie. Spraw gustu nie da się zaszufladkować, bo zawsze jedna strona będzie sprzeciw, a druga za.

Jednych "Odyseja kosmiczna" odrzuca, bo zwyczajnie ich nudzi, bo to nie jest to, co ich interesuje i nie tego szukają. Ogólnie rzecz ujmując, ich dusza tego nie potrzebuje. Rozumiem to. A drugich ten film fascynuje, ponieważ w pewnym sensie odrywa od standardów kinowych, że się tak wyrażę. Ten film jest dla nich jakby odskocznią od "rutyny" filmowej, patrząc z artystycznego punktu widzenia.
Mnie ten artyzm urzekł, bo w żadnej innej produkcji nie uświadczyłam czegoś podobnego. Jestem w miarę cierpliwą osobą i ten obraz mnie nie nużył nawet na sekundę. Nie przeszkadzały mi również efekty specjalne, które dzisiaj już nie są "zabójcze", np. barwna międzygwiezdna podróż Dave'a (która jednak mnie zaintrygowała i nie tak bardzo pod względem wizualnym, jak pod względem emocjonalnym - to przerażenie głównego bohatera przed nieznanym, wręcz graniczące z postradaniem zmysłów, i jego samotność w takiej sytuacji). Nie potrzebowałam również "fajerwerków" w scenach ukazujących kosmos, ponieważ i bez nich poczułam jego głębię. Film zawiera proste (z punktu widzenia widza, bo z aspektu wykonawcy to już nie) efekty specjalne, ale one jednak mają dla mnie moc.

ocenił(a) film na 6
Metalizer7734

Bardzo dobre porównanie. Oba filmy stanowił popis technologiczny. Tylko "Wjazd" ma lepszą fabułę.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Mowiacy_do_reki

leż lamusie

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Mowiacy_do_reki

Użyłeś zbyt długiego zdania i po prostu przez ciebie się zawiesił. :D

Mowiacy_do_reki

Na koniec rozwinął akcję, bo zaczął od dużej litery.

ocenił(a) film na 10

A co jeśli się nie zgodzę i powiem, że jest wiele wybitniejszych filmów?

użytkownik usunięty
RustyRyan

Hahahaha

ocenił(a) film na 10

Z czego się śmiejemy :-)?

użytkownik usunięty
RustyRyan

Pierdzielisz glupoty

ocenił(a) film na 10

Nie prawda.

STAMiNA

W czasach postmodernizmu (dzisiejszych) twórcy, jak i w ogóle ludzie wychodzą z założenia, że wszystko już było i w kinie nie da się pokazać niczego równie spektakularnego, co zrealizowana w czasach schyłku modernizmu "Odyseja Kosmiczna". Dziś nie ma już miejsca i czasu na refleksje, na zadawanie pytań o podłożu filozoficznym czy metafizycznym, ludzkość dziś oczekuje gotowców - podanych w jak najbardziej widowiskowej formie/oprawie.

Zmierzam do tego, że twórcy powielają to, co zostało wymyślone przez Stanleya i jego ekipę, no a z samego widza robią idiotę, serwując mu masę bezsensownych banałów i absurdów. Człowiek wychowany w czasach hedonizmu i całej masy "-izmów" przeważnie nie zastanawia się nad sensem przekazu i sensem oglądanych treści, a raczej skupia się na dobrej zabawie, bo w końcu tylko to się liczy. Krótko mówiąc - nie wydaje mi się, aby w przyszłości jakikolwiek film odniósł taki sukces jak space opera Kubricka i to właśnie jest największym wyznacznikiem jego wielkości - pomimo upływu lat nadal nieustannie zachwyca i zyskuje na wartości.

Najnowszy film Nolana - "Interstellar" może być ambitnym widowiskiem science fiction, ale podróże międzygwiezdne, loty kosmiczne, wyjałowiony świat - to wszystko już było. Tak więc znów dostaniemy schematyczną, komercyjną, choć całkiem sensowną rozrywkę.

ocenił(a) film na 2
STAMiNA

Totalna, ale kaszana. Dłużyzna, dłużyzna, kiepska fabuła, dłużyzna. To tak jakby reklamówka różnych technik kręcenia filmu, do którego później dorobiono zalążki fabularne bez ładu i składu powrzucane tu i ówdzie. Obywatel Kane już był nudną dłużyzną, ale przynajmniej miał fabułę i jakieś postacie. Tutaj? Nic. Ciężko, bardzo ciężko da się przez to przebrnąć. Jak dla mnie zachwyty nad tym filmem mogą wyłącznie wynikać ze snobizmu i hipsterstwa.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones