..."Oglądanie tego sprawia fizyczny ból..." zgadzam się, jesteś w przedziale z tymi , których myślenie ...boli...

No tak bo oglądanie przez 5 minut ujęć statku kosmicznego z zewnątrz faktycznie pobudza do głębokiej refleksji XD Może 60 lat temu takie ujęcie robiło jakieś wrażenie, może pobudzało do dłuższej refleksji o tym jakie jest nasze miejsce w tym bezgranicznym kosmosie albo o tym, w jakim kierunku idzie rozwój technologiczny itd., ale w dzisiejszych czasach taka scena nie wnosi nic nowego. Może gdyby wyciąć te wszystkie dłużące się sceny, możnaby było myśleć faktycznie o przesłaniu filmu, a nie o tym jaki jest nudny

tak , kolejny z tego przedziału... może piratów pooglądaj , 2001: Odyseja kosmiczna...zostaw to innym

Ależ chętnie zostawię. Szkoda tylko, że nawet nie potrafisz podać żadnych argumentów dlaczego dla Ciebie ten film jest tak wybitny, tylko skupiasz się na tym żeby zdyskredytować wszystkich, którzy mają inne zdanie. Myślę że właśnie przez taką postawę autorka postu (możliwe, że niebezpodstawnie ;) ) uważa, że niektórzy ludzie zachwycają się tym filmem tylko po to, by nie wyjść na nieobytych w świece kultury i podnieść sobie samoocenę.

nie potrafie wytłumaczyć magii tego filmu, ale dobry film jest dobry, a badziew to badziew. Ja oglądałem ten film pierwwszy raz , jak nie było jeszcze FILMWEBU, nie było internetu. Żal mi jełopów , którzy twierdza ,że ten film to dno.