jest w nim zbyt wiele lub źle, że tak napisze, zagospodarowanych emocji Miałem poczucie, że ten film nie schodzi z "napinki", z wysokiego "C", a wręcz miejscami nawet podkręca sytuację w dość, dla mnie, sztuczny sposób Brakowało mi w tym filmie jakiejś przeciwwagi, która rozładowywała by naprężony do bólu klimat Miejscami mało wiarygodne dialogi, a przy tym permanentnie ostentacyjnie poważne miny głównych bohaterów w stylu "już po urodzeniu wiadomo było że mam wielki cojones i będę twardzielem" Zagadzam się również z recenzentem redakcji co do zbyt wybujałej patetyczności tego obrazu To te słabsze strony Mocniejsze to dobra intryga dzięki której, ogląda się ten film z zainteresowaniem Trochę prawdy na temat walki o stołki na każdym szczeblu i każdej firmie czy instytucji w dzisiejszych czasach