PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=545259}

5 dni wojny

5 Days of War
6,5 8 627
ocen
6,5 10 1 8627
5 dni wojny
powrót do forum filmu 5 dni wojny

Moim zdaniem Lech Kaczyński wykazał się wielką odwagą i nie mam wątpliwości, że żaden inny polityk nie zająłby takiej postawy gdyby był na jego miejscu. Z góry zaznaczam, że nie jestem pisowcem i nie oceniam partii, tylko Lecha Kaczyńskiego jako prezydenta. A jeśli chodzi o rosjan (specjalnie z małej litery) to nie mam wątpliwości, że tak właśnie się zachowywali. Przerażający jest los ludzi, którzy nie byli niczego winni, a zginęli lub cierpieli po stracie swoich bliskich z powodu konfliktu, który mógłby być rozwiązany w inny sposób. Jestem ciekawa jak ludzie którzy nazywają ten film propagandą zachowaliby się gdyby to spotkało Polskę a nie Gruzję. Gdyby na swoich oczach tracili rodzinę, rodziców, dzieci, znajomych. A jestem pewna tego, że dla rosji jesteśmy tak samo mało warci jak Gruzja. Pozdrawiam!

agasuchy

Akurat tu masz rację ja też nie jestem pisiurem:) ale uważam że ruscy to co zrobili w Gruzji to jest po prostu mord na bezbronnych cywilach i jak napisałeś też uważam że mają wszystkich w dupie cały świat uważają się za lepszych podobnie jak amerykanie teraz można by było snuć tezę czy rzeczywiście jak lądowali w smoleńsku piloci nie dostawali specjalnie złych pomiarów wysokości od wieży przecież Putin i cała jego hołota bez skarnie zabijali (mordowali) w Gruzji ludzi więc można się wszystkiego spodziewać tak tylko się zagalopowałem ale to tylko teza mało realna pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
Ricky79

Dokładnie napisałeś to w 100% idealnie.Nareszcie w całej dyskusji zabrał człowiek samodzielnie myslący a nie taki za którego mysli TVN.Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 9
Ricky79

W Gruzji, teraz na Ukrainie ale nikt nie wspomina o Czeczeni o narodzie który został zdziesiątkowany przez politykę Putina, to co ten NKWDzista robi w Czeczeni to jest ludobójstwo, ale świat się nie upomnienie o biednych Czeczenów gdyż przez propagandę sowiecką są oni uważani za terrorystów.

agasuchy

Pisząc ,,rosjan" z małej litery poniżyłaś samą siebie .
Dodatkowo obecnie Rosjanie to w 80 %-tach zwykli ludzie którzy klepią biedę i nie cierpią Putina i jego ekipy rządzącej lub w ogóle nie bardzo wiedzą co się w Moskwie dzieje. Uważam, że powinno się pisać zbrodnie dokonane przez ekipę rządzącą Rosji i wojsko. Dodatkowo nienawidząc ludzi dokonujących nawet najgorszych zbrodni stajesz się takim jak ci ludzie , zatruwa Cie nienawiść było o tym nawet w pewnym mało znanym filmie w tytule coś Stars i Wars ;} Jarosław też też tego doświadczył i chłopak zmizerniał strasznie

mapima

Myślę, że pisząc rosjan z małej litery nie poniżyłam samej siebie. Uważam, że wszyscy którzy czytali moją wypowiedź i nie skomentowali tego w ten sposób jak Ty domyślili się po prostu, że pisząc "rosjan" nie miałam na myśli zwykłych ludzi tylko rząd Rosji i wojsko. W filmie którego dotyczy moja wypowiedź nie widzimy nawet przez sekundę zwykłych obywateli rosji tylko wojsko więc myślałam, że łatwo będzie się domyślić o co mi chodzi... Myślę również, że mam pełne prawo do tego żeby kogoś darzyć nienawiścią chociaż w mojej wypowiedzi nie pada ani jedno zdanie które można by było w taki sposób odczytać, więc nie wiem z czego to wywnioskowałeś... Pozdrawiam

agasuchy

popieram Cię Aga w 100%. słowo rosja nigdy w naszym POLSKIM języku nie powinno pojawiać się z dużej litery. Jak to powiedział Kaczyński pod koniec filmu "kto dał rosji prawo do szczególnej godności"??!!. Również nie jestem za PiSem ale za rządów Kaczyńskiego Polska była Polską a nie marionetką w rękach wschodu jak i zachodu. Swoim zachowaniem pokazał niezwykłą odwagę której zabrakło tym "wielkim" mocarstwom z zachodu. Kraje Europy środkowo wschodniej pokazały solidarność i odwagę i to właśnie z tymi krajami Polska powinna przede wszystkim budować relacje bo nie raz w historii dowiedzieliśmy się że na zachód nie ma co liczyć.
Oby więcej takich filmów o tej tematyce!!

personboss

Dodam tutaj też to co często powiada Cejrowski - rosja to nasz wróg więc język rosyjski powinien być raz na zawsze wykluczony z polskich szkół wraz ze wszystkim co rosyjskie.

personboss

Cieszę się, że nie tylko ja mam takie poglądy. Po przeczytaniu wypowiedzi "mapima" miałam przez chwilę wątpliwości. Po chwili jednak przypomniałam sobie sceny z filmu "5 dni wojny", książki historyczne na temat II wojny światowej, to w jaki sposób rosja zrobiła z nas pośmiewisko na całym świecie przez to jak zbagatelizowała śledztwo smoleńskie, to że nie chcą się przyznać do Katynia i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że mam prawo do tego, żeby nie mieć do nich szacunku.

agasuchy

Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Co prawda w polityce in bardziej się kogoś nie lubi tym lepiej powinno się z nim żyć ale rosja jest ewenementem. I to co pokazał Kaczyński jest na prawdę piękne - nie bał się powiedzieć tego co inni bali się nawet myśleć, pokazał że nasz kraj nie jest marionetką tylko potrafi twardo pokazać swoje stanowisko. Pan Gaffeusz i Kim Dzon Tusk powinni się od niego uczyć.

ocenił(a) film na 4
agasuchy

to, co piszecie to w zasadzie podobne odczucia które się pokrywają również z moimi. Rosjanie to narod taki jak i my ( powiedzmy ) jedynie ten ich system od kilkuset lat jest taki po.pjerdo&$%# . . . Ludzie sami w sobie są ok, gościnni. Mam wiele pozytywnych relacji od osób, które miały okazję podróżować po Rosji/ZSRR

ocenił(a) film na 7
lord_slayer

(Rosjanie to narod taki jak i my ( powiedzmy ) jedynie ten ich system od kilkuset lat jest taki po.pjerdo&$%# . . .)
karzde mocarstwo na świecie ma podbny , jak to ujołeś system i nie lubi jak jego miejsi sąsiedzi mu podskakują, po prostu prawo silniejszego chociarz to smutne.

ocenił(a) film na 3
agasuchy

chyba smutniejsze jest to, jak śledztwo smoleńskie jest prowadzone przez Polskę, po rosjanach nie można się było spodziewać niczego innego...

sofia

Na temat polskich polityków i całej afery dotyczącej Smoleńska wolę się nie wypowiadać, bo dla mnie te przepychanki są po prostu żałosne... A jeśli chodzi o podejście rosji do tej sprawy, to uważam że okazali nam brak szacunku bagatelizując powagę sytuacji i brakiem profesjonalizmu chociażby w takiej sprawie jak zabezpieczenie miejsca zdarzenia...

personboss

mylisz się. język rosyjski i niemiecki powinniśmy znać perfekcyjnie, właśnie dlatego, że to nasi odwieczni, potencjalni wrogowie, a angielski w zupełnie innych celach. poza tym rosyjski to bardzo miły dla ucha język i zupełnie nie pasuje do tych bestii.

ocenił(a) film na 9
agasuchy

uważam że należy oddzielić zwykłych Rosjan (ludzi naprawdę otwartych, serdecznych przyjacielskich, gościnnych) od władzy kremlowskiej. Zwykli Rosjanie popierają politykę Kremla gdyż są oni zastraszani i zwykli Rosjanie nigdy.... no może poza krótkim okresem jelcynowskiej odwilży nie zaznali życia w wolnym kraju a na koniec przytoczę słowa rosyjskiego aktora Aloiszy Awdiejewa "Rosjanie to wspaniali ludzie, mają tylko jeden problem, rządzą nimi sk.....syny"

użytkownik usunięty
mapima

"Dodatkowo nienawidząc ludzi dokonujących nawet najgorszych zbrodni stajesz się takim jak ci ludzie"
idiotyzm roku.

Idiotyzmem naszych czasów jest to że matka cie spłodziła.
Wspaniali Katolicy Narodu Polskiego zjednoczcie się w nienawiści !!! Ha ha

użytkownik usunięty
mapima

żałosny człowieczek, masz, pobluzgaj sobie dalej.

mapima

ale Ty głupi jesteś kolego

mapima

tak a nie niemcy mordowali tylko hitleryści nie żydzi czy polacy byli mordowani a anty hitlerowcy to nie zsrr atakował polske w 20 roku tylko budiomny i tuchaczewski.....
człowieku z propagandą komunistyczną i niemiecką wypier...

ocenił(a) film na 7
mapima

Jaaaasne goścu jak ci mordują bliskich w tak bestialski sposób że nawet ciężko to sobie wyobrazić to ty rozłożysz ręce i z uśmiechem na twarzy krzykniesz "God bless you" oprawcy swojej rodziny tak?Weź ty się zastanów nad tym.Ruskie ścierwo tylko marzy o narodzie złożonym z ludzi o twoich poglądach.Nie mówie że nie masz racji że nienawiść jest straszna i że należy robić wszysto dla pokojowej egzystencji ale jak taka dzicz chce za wszelką cenę zniszczyć ten pokój to cały świat powinien się zjednoczyć i zniszczyć to zagrożenie a potem żyjmy dalej w pokoju.Przyznaję ci też rację że niewszyscy Rosjanie to dzicz ale niestety więkrzość.Przestudiowałem multum publikacji na temat podejścia Rosjan do swojej władzy i niestety do dziś więkrzość mimo że wpierdziela korę z drzewa bo nie stać ich na nic innego to wielbi swojego pana miłościwie panującego Putina.Pozdrawiam

ocenił(a) film na 7
mapima

Cóż, czas pokazał, że niewiele w tym prawdy... Rosjanie po aneksji Krymu w większości uwielbiają Putina...

mapima

Mamy 11 lat później i słowa o świętych Rosjanach, który nie popierają Putina słabo się zestarzały. To naród kochający cara, I sekretarza i prezydenta, którzy rządzi twardo choćby mieli cały rok jeść kaszę gryczaną.

ocenił(a) film na 3
agasuchy

Lech Kaczyński wykazał się wielką głupotą, pchając się w sam środek konfliktu. Kaczyński nie był prywatną osobą, lecz głową państwa i gdyby wtedy coś mu się wtedy stało to ucierpiałoby państwo, a nie tylko Kaczyński. Pomijając oczywiście, że mielibyśmy festiwal podobny do smoleńskiego, tyle, że otwarcie oskarżano by Rosjan o zamach na naszego prezydenta, a nie tak jak teraz na "99%". Dopuszczenie do ostrzelania kolumny z prezydentami to skrajna nieodpowiedzialność służ gruzińskich i ówczesnego BOR. Tylko ostatni kretyn pcha się w strefę działań wojennych, mimo wyraźnych ostrzeżeń, że może to się źle skończyć.
Pisząc "Rosjanie" małą literą pokazujesz swój brak szacunku nie tylko dla rosyjskiego narodu, ale też dla języka polskiego.

skalp_el

Czyli rozumiem, że Twoim zdaniem już zawsze mamy być dla wszystkich tylko popychadłem, mamy nigdy nikogo nie popierać nawet jeśli uważamy to za słuszne i nigdy nie wyrażać swojego stanowiska w żadnej sprawie? Mamy tańczyć tak jak nam zagrają ? Nie rozumiem również dlaczego poruszasz jako kolejna osoba sprawę smoleńska, jeśli rozmawiamy tu o filmie "5 dni wojny", który nie ma nic z tym wspólnego. Jeśli chodzi o ostrzelanie kolumny z prezydentami to zgadzam się, że nie powinni do takiej sytuacji w ogóle dopuścić, ale nadal popieram to, że Lech Kaczyński odważył się pomóc Gruzji. Jeśli dobrze zrozumiałam Twoją wypowiedź to chodzi Ci tylko o to, że nie powinien tam jechać, żeby się nie narazić na ostrzelanie? Chodziło tam o coś więcej niż tylko o to czy była dobra ochrona prezydentów czy nie. Jestem ciekawa jakie jest Twoje zdanie co do sytuacji politycznej jaka wtedy była, a nie o tym czy było bezpiecznie czy nie...
Jeśli chodzi o moje poszanowanie do języka polskiego to uważam, że je mam. Pisząc "rosjanie" z małej litery chciałam pokazać moje emocje, gdybyśmy spotkali się "na żywo" to powiedziałabym pewnie to słowo z pogardą lub złością :) i zaznaczam, że chodziło mi wtedy o wojsko, które mordowało niewinnych ludzi i o rząd, który myśli że im wszystko wolno...

ocenił(a) film na 3
agasuchy

Nie uważam, że jesteśmy popychadłem, wręcz przeciwnie, nasze zdanie liczy się na arenie europejskiej i myślę, że jesteśmy politycznym liderem wśród krajów Europy Wschodniej. Niestety to Lech Kaczyński tańczył jak mu zagrał Saakaszwili, godząc się na nic nie znaczącą na arenie międzynarodowej wizytę w Gruzji i tym narażając bezpieczeństwo swoje oraz państwa polskiego. Zresztą, jego wyjazd był bardziej na potrzeby naszej wewnętrznej polityki i antyrosyjskiej polityki jego partii. Nie poruszam sprawy Smoleńska, piszę tylko o możliwych skutkach wojażu Kaczyńskiego.
Pisząc "Rosjanie" małą literą robisz błąd ortograficzny i pokazujesz jakieś swoje ksenofobiczne fobie. Jeśli chodzi ci o wojsko i rząd, to pisz o wojsku i rządzie. Jakbym napisał, że Polacy to złodzieje i krętacze i nie zaznaczył, że chodzi mi o złodziei i krętaczy, to posypały by się na mnie gromy za moją antypolskość i uogólnianie.

skalp_el

Ok każdy ma prawo do wyrażania swojego zdania. Ja się z Tobą nie zgadzam i nie zmienię swojej opinii, więc się chyba nie dogadamy. Jeśli chodzi o to, że Twoim zdaniem mam "ksenofobiczne fobie" to się grubo mylisz i jeśli byś przeczytał wszystkie moje wypowiedzi to byś wiedział, że wyraźnie zaznaczyłam, że chodziło mi o wojsko i rząd Rosji, a nie o zwykłych obywateli... Pozdrawiam

ocenił(a) film na 3
agasuchy

"Zwykły obywatel" nie siedzi w twojej głowie i nie czyta ci w myślach. Poza tym, jak już pisałem, jest to brak szacunku dla języka polskiego i zasad ortografii.

skalp_el

Nikt nie musi mi czytać w myślach, bo czarno na białym napisałam o co i o kogo mi chodzi. Widzę, że jesteś jednym z tych, którzy mają klapki na oczach i nawet nie czytasz ze zrozumieniem tego co piszę, więc nasza dyskusja nie ma sensu... Pewnie bez względu na to co teraz napisałam to tak i tak odpowiesz mi prawie tymi samymi słowami... pozdrawiam

ocenił(a) film na 3
agasuchy

Polacy to faszyści.
(Wiadomo, że chodzi mi o tych maszerujących pod transparentami "Polska dla Polaków". Jeśli myślisz, że mówię o wszystkich Polakach, to nie umiesz czytać ze zrozumieniem)

skalp_el

- "pisząc "rosjan" nie miałam na myśli zwykłych ludzi tylko rząd Rosji i wojsko"
- "Zaznaczam, że chodziło mi wtedy o wojsko, które mordowało niewinnych ludzi i o rząd, który myśli że im wszystko wolno..."
- "i jeśli byś przeczytał wszystkie moje wypowiedzi to byś wiedział, że wyraźnie zaznaczyłam, że chodziło mi o wojsko i rząd Rosji, a nie o zwykłych obywateli..."

i miałam rację, napisałeś znowu prawie to samo! wytłumaczyłam się z tego o kogo mi chodziło kiedy pisałam "rosjanie" już trzy razy, a Ty nadal swoje... niesamowite jak bardzo pragniesz, żebym Ci przyznała rację :)

ocenił(a) film na 3
agasuchy

No okej, ale widzisz, musiałaś tłumaczyć, że chodzi ci o wojsko i rząd, bo z twoich wcześniejszych komentarzy wcale tak nie wynikało. O to mi właśnie chodziło.

skalp_el

Wytłumaczyłam to w odpowiedzi na post "mapina" i potem musiałam jeszcze dwa razy na Twoje posty... No i w końcu się dogadaliśmy :)

użytkownik usunięty
skalp_el

Dawno nie czytałem takich bredni. Przecież ty człowieku nic nie wiesz o otaczającej cię rzeczywistości. Posługujesz się ogólnymi teoriami wbijanymi ci przez propagandowe media całego świata. Jeśli Polska według ciebie coś znaczy w Europie, to jest to tylko twoja niczym nie podparta projekcja. Stwierdzenie, że Kaczyński tańczył jak mu Saakazwili zagrał, to już nie zwykła omyłka, to skrajny debilizm. Nie jest ważne, czego sobie życzył Saakaszwili, nie ma to kompletnie żadnego znaczenia. To co ty nazywasz zagrywaniem Saakaszwilego w realnym świecie, wśród inteligentnych ludzi jest dbaniem o interes i bezpieczeństwo swojego kraju. Tylko idiota może to nazwać zagraniem. Istotą jest fakt, że Kaczyński zorganizował sam, bez niczyjej pomocy, bez niczyjej prośby tą wizytę, aby nie tyle co ochronić Gruzję, ale po to by pokazać całemu zachodowi, że jako prezydent Polski, który stanowczo krytykował Zachód za jego historię w temacie pozostawiania Polski jako sojusznika samej sobie w momencie wybuchu II wś, sam pokazał przykładem, że można inaczej, że polityka nie zawsze musi być taką, w której sojusznik jest tylko na papierze. Była to swoista lekcja dla Zachodu, lekcja polityki, kompletnie obalająca dotychczasowy stale wcielaną w życie zasadę, że sojusznik jest tylko wtedy sojusznikiem, gdy ma się jakiś "osobisty" interes i że można być w polityce stanowczym. Że można być konsekwentnym bezinteresownie, a dla wyższych racji. Sarkozy dotychczas tak mediował ten konflikt, że lada moment czołgi rosyjskie byłyby w Tibilisi, tyle na temat jego skuteczności. Oczywistym jest, że w interesie Putina zasługę rozwiązania konfliktu był przypisać każdemu innemu tylko nie polskiemu prezydentowi. I właśnie tylko dlatego odegrał teatr z Sarkozym, by naszego prezydenta umniejszyć, nadać mu brak znaczenia. Wiadomo, że to wizyta Kaczyńskiego zatrzymała tą wojnę, a Putin nie mógł sobie pozwolić, aby Kaczyński w oczach całej Europy stał się godnym i w ąznym graczem politycznym. Cała "zasługa" Sarkozego w tym sporze była taka, że dla własnych interesów zgodził się na zrobienie z siebie bohatera, wbrew oczywistym faktom. To była jedyna droga dla Putina, aby wyjść z porażki z Kaczyńskim z twarzą. Nie jest więc dziwne, że tym "bohaterem" stał się prezydent kraju, który od dziesiątek lat jest usłużnym przyjacielem Rosji, czyli Francja. Zagrywka Putin-Sarkozy, to zwykły teatr w który uwierzyłeś. Nikt zdroworozsądkowy nie uzna, że Putin, oficer - kagiebista ugiął się pod jakimś "francuzikiem". Ale każdy zdroworozsądkowy wie także, że Putin predzej wymorduje własny naród (jak zrobił to rozkazując wysadzać bloki z mieszkańcami w Bujnaksku, Moskwie i Wołgodońsku), niż pozwoli by uznano Kaczyńskiego za kogoś więcej niż tylko "kartofel". Jesteś tak śmiesznie naiwnym człowiekiem, że rozprawa o tym nadaje się na osobny długi wątek.

"Ale każdy zdroworozsądkowy wie..."
Z przerażeniem stwierdzam, że z roku na rok jest coraz mniej zdroworozsądkowych ludzi. Wystarczy coś podać do mediów a już jest święte i niepodważalne.

skalp_el

ale nikt nie użył takiego okreslenia jak krętacz tylko został stwierdzony fakt że to ROSJANIE zaatakowali Gruzje

skalp_el

@ skalp_el Niesamowite czytać dyskusje sprzed 10 lat i czytać znowu te wszystkie rosyjskie (i powielane w Polsce) przekazy. Dziś, gdy już Rosja obnażyła się kompletnie nawet dla ślepych, te gadki są śmieszne.
W sprawie Rosji i planów Putina Lech Kaczyński, jego brat i ich środowisko polityczne miało rację. Niestety rząd Tuska, w imię relacji z Niemcami, realizował politykę skrajnej uległości wobec Rosji. Absurdalne gesty dyplomatyczne, niekorzystne umowy gazowe. Upamiętniali nawet Armię Czerwoną pod Ossowem, a gdy spadł polski państwowy samolot na terytorium Rosji oddali wszystko co można w ręce Rosji.

Gadki o nieodpowiedzialności Prezydenta Polski były produkowane na Kremlu, a w Polsce powielali to agenci wpływu i pożyteczni idioci w imię korzyści politycznych i plemiennej jedności. Wydawałaby się, że po obaleniu PRL nic takiego nie powinno mieć miejsca. Nikt nie trzymał nam broni przy skroni, a tańczyliśmy jak nam Putin zagrał i jeszcze cieszyliśmy się, że w "Europie nasz szanują", a Kaczyńscy to tylko się kłócą i jakieś rusofoby są.

ocenił(a) film na 3
Hootchy

Nic się nie zmieniło z wyjątkiem tego, że zorganizowana grupa przestępcza #PiS bierze udział w próbach rozbicia UE i gra dla Putina.

agasuchy

Gruzja to akurat pikuś w porównaniu z tym co się dzieje na całym świecie, może i Kaczyński chciał dobrze zrobić, ale przeliczył się w siłach, obecne życie/świat to nie historia z filmu czy książki o bohaterze ratującym świat z opresji...Rządzą nami chamy i prostaki spragnione jedynie nieskończonych zer na swych kontach i tak im do niczego nie potrzebnych. Niestety prawdopodobnie w przyszłości (może 10, 100, 500 lat) czeka nas globalna woja, gdzie albo cała planeta zniknie, albo duża część populacji, jest to nieuniknione, jest coraz więcej ludzi, kiedy populacja osiągnie pewną granice wszystko pęknie, zresztą przez tysiące lat każda z cywilizacji była skazana na zagładę, jak i My również, żaden Kaczyński, ani nawet stu Kaczyńskich tego nie zmienią. Co zrobić ? Żyć i cieszyć się życiem jakim jest, a to że inni cierpią i umierają...no to niestety taka jest natura. pozdrawiam

ascorp

Witam, zgadzam się z Tobą co do przyszłości i do tego, że na świecie dzieją się inne równie złe wydarzenia jak w Gruzji. Niestety nie potrafię myśleć o cierpieniach innych z taką beztroską... Może z czasem sobie wyrobie takie postrzeganie, że jak się komuś dzieje krzywda to nie powinnam się tym przejmować i powinnam cieszyć się życiem. Nie twierdze, że przez cały czas chodzę w żałobie po wszystkich ofiarach różnych konfliktów, ale zawsze takie wydarzenia wywołują we mnie duże emocję i oczywiście niepokój. Sprawa Gruzji mnie w znaczący sposób poruszyła, bo zdaje sobie sprawę z tego, że to mogła być Polska i to zagrożenie ze strony rosji zawsze będzie bardzo realne. Pozdrawiam

agasuchy

Moim zdaniem trzeba za granicą popracować na emeryturę bo tu gówno tego będzie

ocenił(a) film na 4
skalp_el

skalp_el rozumiem, że jeśli coś nie dotyczy Ciebie bezpośrednio to masz to głeboko w doo.pie. Ok takie postawy sa dzisiaj typowe w naszym nieszczesliwym kraju, byc moze dzieki temu w Polsce jest jak jest. Kazdy patrzy tylko 50cm przed siebie bo jak cos jest dalej ew. nie dotyczy mnie samego to lepiej to olac. Gratuluje takiego ignoranckiego myslenia . .

ocenił(a) film na 3
lord_slayer

Nie wiem człowieku o co ci chodzi? Co nie dotyczy bezpośrednio mnie? Może odpowiadałeś na jakiś inny komentarz, bo czytam to co wcześniej napisałem i twoją odpowiedź i za cholerę nie mogę powiązać jednego z drugim. Jakieś konkrety proszę.

ocenił(a) film na 4
skalp_el

Bezporednio nie dotyczyło Ciebie to, że "R"uskie najechały na Gruzję, a Kaczka jak i kilku innych prezydentów wybrał się tam aby zamanifestować jedność/solidarność z tamtym narodem, czasem się ryzykuje w imię celów wyższych, o tym właśnie pisze. Ale mam wrażenie, że dopóki ktoś nie zacznie się dobijać do Twojego pokoju w którym siedzisz sobie spokojnie przed komputerem możesz mieć wszystko w doo.pie, takie wrażenie odnoszę. Podobna sytuacja miała miejsce w momencie wybuchu II wojny swiatowej. Tyle tylko, że wtedy na nasze nieszczescie nikt sie nie ruszył nam na ratunek co przypłacilismy pół wieczem komuny :(

ocenił(a) film na 3
lord_slayer

Jakbym miał to gdzieś, to bym o tym nie pisał. Porównanie wojny gruzińsko- rosyjskiej do II WŚ kompletnie tu nie pasuje. Atak Niemców na Polskę zmieniał układ sił w całej Europie, wiązały nas sojusze z Francją i Angią, jednak państwa te jedynie w małym stopniu wypełniły zobowiązania wobec naszego kraju. Z Gruzją nie wiązały nas żadne sojusze i pchaliśmy się w lokalny konflikt, który trwał od rozpadu Imperium Rosyjskiego.
Będę powtarzał do znudzenia, że Kaczyński nie ryzykował w imię wyższych celów, tylko na potrzeby naszej wewnętrznej polityki. Była to z jego strony skrajna nieodpowiedzialność i psuło to i tak już złe stosunki z Rosją. Dlaczego nie zamanifestował solidarności z narodem osetyjskim, który od prawie stu lat walczy o uniezależnienie się od Gruzji? We wszystkich referendach, które tam przeprowadzano miażdżąca większość Osetyjczyków opowiedziała się za niepodległością. Referenda te nie zostały uznane przez Gruzję, bo nie uczestniczyli w nich Gruzini. No to mogli uczestniczyć, ich strata.
Ja też w tamtym czasie byłem oburzony interwencją Rosji, bo w końcu jest to mocarstwo, a Gruzja taka mała i bezbronna. Teraz wiem, że to Saakaszwili ponosi winę za konflikt, to on zaatakował mimo zapowiedzi Rosjan o kontrataku. Kiedy Saakaszwili został prezydentem rozpoczęły się incydenty na granicy gruzińsko- osetyjskiej. Tylko, że u nas w Polsce nikt tego głośno nie powie, bo w końcu przez pół wieku byliśmy po części uzależnieni od ZSRR. Wszystkie działania jakie podejmuje Rosja są od razu uznawane za złe. Po latach wyszło jednak, że Saakaszwili niewiele różni się od Putina jeśli chodzi o gnębienie opozycji.

skalp_el

Ładny esej tutaj machnąłeś. Po pierwsze to z racji moich wewnętrznych wartości nigdy nie napiszę słowa rosja z dużej litery i wcale to nie znaczy o moim ignoranctwie czy też braku znajomości zasad ortografii lecz mojej pogardzie - Cejrowski pięknie skwitował wszystko co jest związane z rosją.
Po drugie Polska niejednokrotnie na tych wszelkich sojuszach i paktach wychodziła najgorzej a wystąpienie przeciwko rosji miało głębszy cel. Nikt nie dał prawa rosji do decydowania o losach innych państw, Gruzja była w podobnej sytuacji jak kiedyś polska a odzyskanie niepodległości nie podobało się czerwonym. Jak to powiedział Kaczyński Gruzja mogła być poczatkiem efektu domina który swoim zasięgiem mógłby objąć resztę byłych "satelit" zsrr'u. Kaczyński pokazał również tchórzom z zachodniej części europy, że jesteśmy silnym państwem potrafiącym prowadzić twardą politykę i nie musimy w cieniu zachodu czekać aż na którymś z koleii zebraniu podejmą jakąś decyzję. Zobaczyliśmy też na jakie państwa możemy liczyć. Na pewno masz rację, iż była to część wewnętrznej polityki, że psuło to złe stosunki z rosja. Dobra polityka polega na tym aby z tym kogo się nie lubi najlepiej rozmawiać ale rosja jest światowym ewenementem z przerośniętym ego i nie można wiecznie naskakiwać tak jak robi to obecny rząd

ocenił(a) film na 3
personboss

Kaczyński nic nie pokazał, bo nic nie zrobił, pojawił się tylko na wiecu razem z Saakaszwilim. Tym głebszym celem była tylko i wyłącznie polityka krajowa i rusofobia Kaczyńskich, nic poza tym. A, że dziś wiemy, iż to Gruzja rozpętała wojnę z Rosją, to nasz kraj spotkała dodatkowa kompromitacja.
A jak obecny rząd "naskakuje Rosji"?





ocenił(a) film na 9
agasuchy

ok, ale jak oceniacie film?

Unibet_78

Mi się bardzo podobał ten film, o czym świadczy moja ocena. Jednak jestem dosyć wrażliwa na obraz cierpiących ludzi, którzy nic nie zawinili (w tym przypadku zwykłych cywili) i bardzo duże emocje we mnie wzbudza sytuacja kiedy wszyscy, którzy mogliby temu zapobiec udają, że nic się nie dzieje dla własnego "świętego spokoju". Dla mnie główną rolę w tym filmie nie odgrywali amerykańscy reporterzy, ale właśnie zwykli obywatele Gruzji. Po reżyserze tego filmu spodziewałam się lekkiej przesadności w ukazaniu brutalności wojny, ale na szczęście zaskoczył mnie pozytywnie :) Pozdrawiam !

agasuchy

Gruzja to akurat pikuś w porównaniu z tym co się dzieje na całym świecie, może i Kaczyński chciał dobrze zrobić, ale przeliczył się w siłach, obecne życie/świat to nie historia z filmu czy książki o bohaterze ratującym świat z opresji...Rządzą nami chamy i prostaki spragnione jedynie nieskończonych zer na swych kontach i tak im do niczego nie potrzebnych. Niestety prawdopodobnie w przyszłości (może 10, 100, 500 lat) czeka nas globalna woja, gdzie albo cała planeta zniknie, albo duża część populacji, jest to nieuniknione, jest coraz więcej ludzi, kiedy populacja osiągnie pewną granice wszystko pęknie, zresztą przez tysiące lat każda z cywilizacji była skazana na zagładę, jak i My również, żaden Kaczyński, ani nawet stu Kaczyńskich tego nie zmienią. Co zrobić ? Żyć i cieszyć się życiem jakim jest, a to że inni cierpią i umierają...no to niestety taka jest natura. pozdrawiam

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones