50 pierwszych randek
50 First Dates
2004
- Podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- Multimedia
- Pozostałe
Obejrzałam, i niby miało być śmiesznie, a nie było, niestety. Ciężko było mi wytrwać do końca. Historia taka nieprawdopodobna. "50 pierwszych randek" zdecydowanie nie dla mnie.
Może historia mało prawdopodobna i dowcip miejscami mało wyszukany - ale cóż z tego skoro tak dobrze mi się przy nim płakało:) a dla mnie chociaż film byłby nie wiadomo jak bardzo naiwny lub głupi to skoro mogła sobie przy nim poryczeć to seans uważam za udany:) choć samego filmu w kategorii dobry nie zamieszczę.
nie no dajcie spokój... przecież to jest fatalna komedia.... a historyjka o dziewczynie która
kładzie się spać i na następny dzień nic nie pamięta? xD przecież to jest śmiechu warte...
gdzie jest stary dobry Sandler i Schneider?
Oglądam go ktorys raz z rzędu i wciąż mnie tak smieszy jak na początku jeden z moich
ulubionych filmow, swietna obsada swietna muzyka Fajnie wygląda Adam Sandler z Drew
Barrymore. 10/10 IDEALNY FILM!! zapomniałem jeszcze od Rob Schneiderze ktory jest
super komikiem fajną role ma w tym filmie.
zawsze mnie denerwuja komedie amerykanskie..przewaznie nigdy ich nie ogladam...ten film obejrzalam z nudow i o dziwo...nie bylo chwili bez smiechu ..polecam!
szczegolnie scenka,kiedy stoi ptaszek na drodze a ona go nie zauwaza :) :) :)
jestem facetem), Adama Sandlera jakoś nie trawię - wydaje mi się, że gra jedną miną, poza tym, gdyby nie miał własnej wytwórni (Happy Madison) to nigdzie by nie grał. Co więc skłoniło mnie do tego filmu? Rob Shneider, bo jego lubię, oraz fakt, że wiele aktorów, których znam/kojarzę tutaj gra.
Efekt jest taki, że...
najlepsza komedia romantyczna jaką widziałem, 10 sekundowy tom jest the best płakałem ze śmiechu ale też popłakałem sie na końcu filmu......
Czy zwróciliście uwagę na przepiękną piosenkę z ostatniej sceny filmu - "Somewhere over the rainbow" w hawajskich rytmach?
Długo chodziła mi po głowie i udało mi się w końcu dotrzeć do jej wykonawcy - artysta rodem z Hawajów - Israel Kamakawiwoole.
Polecam Wam gorąco
Jak wszyscy dobrze wiemy ( i powiedzmy, że czasem w to wierzymy), że faceci nie znoszą komedii romantycznych. Ja też jakoś szczególnie nie przepadam, ale ta była naprawdę przyjemna. Tak, przyjemna to dobre określenie, poprawiła nastrój. Może nawet wzniecić jakąś dyskusję i przemyślenia. Więc jeśli nie chcecie...
Rozśmieszały mnie jak nic.... :) świetny film na polepszenie nastroju. Trochę wyidealizowany, ale trochę naiwności nie zaszkodzi.
obejrzalam ten film tylko ze wzgledu na sandlera, bardzo fajna kreacja glownego bohatera ale na komedie to nie wygladalo, malo scen na ktorych mozna bylo sie smiac a momentami to sie plakac chcialo
jedna z lepszych komedii romantycznych jakie widziałam, dużo śmiesznych momentów ale
również kilka wzruszających scen, co mi się podobało. Naprawdę fajny film, Adam Sandler
jak zwykle przezabawny.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
