Pierwszy raz dałem się wciągnąć do napisania opinii. Nigdy nawet nie czytam żadnych - bazowałem tylko na ocenie ogólnej. Tym razem dałem się sprowokować. Obejrzałem wczoraj z moją małżonką film a dzisiaj z ciekawości zajrzałem na noty - spodziewałem się bowiem coś w okolicy 7,5-8. A tu - zaskoczenie!
Myślę, że skrajnie negatywne noty są zjawiskiem socjologicznym - pochodzą od ludzi sfrustrowanych życiem, którzy w swoim mentalnym zubożeniu nie odnajdują nadziei na lepszy dzień. Raczej zamiast krytykować, powinno się takim ludziom pomagać.
Film jest naprawdę dobrze zagrany, nie agresywny, nie skrajny, wyważony i ostatecznie bardzo pozytywny - co jest najważniejsze. Życie takie właśnie jest - usiane zwrotami akcji, z której rodzi się kolejne zdarzenie. I fajnie jest, jeśli jest ono pozytywne - taki właśnie jest ten świetny film.
Zamachowski - wzorowa kreacja, brawo!