Pewnie tak myśleli i chyba bardzo się nie pomylili, w końcu jacyś tam fani P.Hilton się zawsze znajdą. Film jest taki bez sensu, że szkoda nawet się nad nim rozdrabniać. Ja bym nawet horrorem tego nie nazwała bo to, co się tam dzieje jest po prostu śmieszne.

1/10 za wkomponowanie gry "podaj dalej" (w tym filmie podaj dalej nóż) plus 1/10 za jeden moment, w którym się przestraszyłam, a mianowicie gdy jedna para szła korytarzem i z boku wyskoczył ich kolega chcąc ich wystraszyć (brawo). Paris zagrała samą siebie, dlatego została jako pierwsza zabita ;D jak zawsze takie gwiazdki w horrorach

"Paris zagrała samą siebie" dobre :D Co do tego momentu, gdzie z boku wyskoczył kolega i chciał ich nastraszyć to się zgadzam, też się przestraszyłam i spodziewałam się czegoś innego - sama nie wiem czego ;)

W sumie na początku nie chciałam tego filmu oglądać, bo teoretycznie myślałam, że ściąga mi się inny film całkowicie (nie dość że polski, to jeszcze coś pod gatunek komedii romantycznej), a w praktyce okazało się to być "9 życiami" (całkowite przeciwieństwo). Widocznie to był jakiś znak, że tak nudny film ukrył się pod innym tytułem. Ale z ciekawości postanowiłam obejrzeć, ale gdy już na początku usłyszałam tytuł i tekst:"w głównych rolach: Paris Hilton", to pomyślałam "będzie śmiesznie"... i było ;D

dla tego że ona najbardziej reklamowała ten film.
Nie ma w nim nic fajnego, ani żadnych spoko aktorów.
To Paris ma do niego zachęcać...
Film słaby ! 2/10

Odpowiedź jest prosta. Zrobiła loda producentowi i obiecała jeszcze, jeśli da jej rolę i ustawi ją na plakacie. Ale podobno wybuchł z tego wielki skandal, bo gdy producent szukał jej żeby odebrać "honorarium" nakrył ją, jak obrabiała laskę palaczowi w kotłowni. Po prostu zapomniała dziewczyna o zobowiązaniach.