No film całkiem ciekawy nie ciągnie się, wątki związane z przyjaźnią chłopaków, arabuskiem i jego siostrą ratują całość, i przyzwyczajają oglądających do beztroski, która w końcu musi się zakończyć. Pościgi Małego z policją przypominają need for speeda i uśmiech sam pojawia się na twarzy. Już na początku filmu poznajemy Małego jako osobę bardzo honorową, a tacy często lądują z obciętą głową. Dlatego koniec i tak litościwy i trafiający moje gusta. Ode mnie 7 ;) choć rzadko oglądam tego typu filmy.